W bydgoskim butiku handlowano nielegalnymi papierosami. Właściciel ukrywał je… pod sufitem
Dodano: 27.03.2021 | 09:35Na zdjęciu: 10,5 tysiąca sztuk papierosów pochodzących z przemytu było ukryte pod sufitem w jednym z bydgoskich sklepów odzieżowych.
Fot. KAS Bydgoszcz
Funkcjonariusze kujawsko-pomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali 10,5 tysiąca sztuk nielegalnych papierosów w bydgoskim butiku z damską odzieżą. Właściciel sklepu ukrywał je między stropem a podwieszanym sufitem.
Z informacji posiadanych przez mundurowych z KAS wynikało, że w jednym z bydgoskich sklepów odzieżowych może dochodzić do sprzedaży nielegalnych papierosów. – Funkcjonariusze postanowili sprawdzić podejrzany lokal tym bardziej, że w ubiegłym roku dwukrotnie przeprowadzili w nim kontrolę, za każdym razem znajdując papierosy bez polskich znaków akcyzy – opisuje Bartosz Strożyński, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy.
Tym razem, właściciel nielegalnego towaru liczył na to, że przechytrzy funkcjonariuszy KAS i ukrył kontrabandę w innym miejscu. Mundurowi Służby Celno-Skarbowej szybko zorientowali się jednak, gdzie „pomysłowy” mężczyzna mógł usytuować skrytkę. – Po wyjęciu jednego z kasetonów podwieszanego sufitu w samym centrum sklepu, w przestrzeni znajdującej się nad nim, funkcjonariusze znaleźli torby foliowe zawierające paczki z papierosami. W torbach znajdowało się łącznie 10,5 tys. sztuk (524 paczki) nielegalnych papierosów. Większość pochodziła z przemytu i była oznaczona banderolami białoruskimi i rosyjskimi – relacjonuje rzecznik IAS.
CZYTAJ TAKŻE: Plaga kradzieży w Zielonych Arkadach. Policja poszukuje sprawców
Papierosy trafiły do magazynu depozytowego Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego. – Gdyby trafiły na czarny rynek, straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków wyniosłyby ponad 12,5 tys. złotych – ocenia Stróżyński. Postępowanie karne skarbowe ustali skąd pochodziła kontrabanda i jak długo trwał proceder. Właściciel sklepu, musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami z uwagi na ponowne naruszenie prawa.
KAS przypomina, że każdemu kto decyduje się na nabycie, przechowywanie, przewożenie, przesyłanie lub przenoszenie wyrobów bez polskich znaków akcyzy lub pomaga w ich zbyciu, a także ukrywaniu, grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności do 3 lat.
- Fordon: Dawne przedszkole i parafia na sprzedaż. Wiemy, za ile - 15 października 2024
- Pół roku opóźnienia. Przebudowa placu Kościeleckich dobiega końca - 15 października 2024
- Stan budowy drogi ekspresowej S10. Są nowe nazwy węzłów - 15 października 2024