W Bydgoszczy zawisną flagi Unii Europejskiej i Polski. Bruski: Pokażmy sprzeciw wobec rządowego weta dla budżetu UE

Dodano: 08.12.2020 | 13:51

Na zdjęciu: Bydgoski samorząd po raz kolejny będzie protestował przeciwko działaniom rządu.

Fot. Wikimedia Commons

Bydgoszcz dołącza do kolejnego protestu wobec rządowego weta dla budżetu Unii Europejskiej. Od jutra (9 grudnia) do piątku, 11 grudnia miasto zostanie przyozdobione flagami unijnymi i polskimi.

Po podświetleniu na niebiesko, a następnie wygaszeniu pylonu mostu w ciągu Trasy Uniwersyteckiej [CZYTAJ TAKŻE: Zły stan techniczny Mostu Uniwersyteckiego? ZDMiKP wydał komunikat] bydgoski samorząd włącza się do kolejnego protestu, którego celem jest pokazanie sprzeciwu wobec polityki rządu Prawa i Sprawiedliwości. Lista zarzutów kierowanych przez samorządowców w stronę rządu jest długa. Obejmuje m.in. ponoszenie kosztów reformy oświaty czy obniżenie podatku PIT. W ostatnich tygodniach włodarze miast związani z opozycją krytykują także decyzję dotyczącą zawetowania unijnego budżetu. Przypomnijmy, że Polska i Węgry blokują przyjęcie go z powodu propozycji uzależnienia części wypłat od przestrzegania reguł praworządności.

Kolejnym etapem symbolicznych działań samorządowców jest akcja, mająca na celu wywieszenie flag Polski i Unii Europejskiej. Rozpocznie się ona w środę, 9 grudnia i potrwa przez dwa dni. – W kilkuset polskich miastach, tych mniejszych i większych zawisną wkrótce flagi Polski i UE. To akcja, która pokazuje, jak ważna dla nas jest Unia Europejska, jak ważne dla nas są zasady jej funkcjonowania i także, jak ważne jest jej wsparcie finansowe, dzięki któremu szybko się rozwijamy – podkreślił prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski. Jak dodaje, ten gest ma trafić do polskiego rządu i przekonać go do wstrzymania weta.

– Na te środki czekamy nie tylko my jako samorządowcy i mieszkańcy. Czekają także przedsiębiorcy, polskie uczelnie czy organizacje pozarządowe. To jest silne wsparcie, które powoduje, że szybko się rozwijamy i nadganiamy te zaległości, które jako Polska mieliśmy po kilkudziesięciu latach bycia poza UE. Włączamy się w tę akcję – zapowiedział Bruski. I jak uzupełnił, udział w niej biorą także samorządy węgierskie. Prezydent miasta zachęcił też mieszkańców do wywieszenia flag. – Pokażmy sprzeciw wobec rządowego weta dla budżetu Unii i antyeuropejskiej retoryki – powiedział.

CZYTAJ WIĘCEJ: Bydgoszcz bez pieniędzy na inwestycje? „Tak się stanie, jeśli rząd zawetuje budżet Unii Europejskiej”

W ramach sprzeciwu wobec polityki rządu Mateusza Morawieckiego włodarze miast i gmin podpisują także list do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, którego powstanie zainicjowali prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i prezydent Budapesztu. Jak informował Michał Kolanko z „Rzeczpospolitej”, w piśmie prezydenci zaproponowali, aby dostęp do unijnych funduszy miały samorządy z pominięciem rządów. Sam list, jak dodawał Kolanko, podpisało już dziesiątki osób, w tym wielu burmistrzów mniejszych miejscowości z całej Polski.