Na zdjęciu: Plakaty XXIV Bydgoskiego Festiwalu Operowego.
Fot. Stanisław Gazda
Od 29 kwietnia do 14 maja trwać będzie bydgoska uczta dla melomanów – XXIV Bydgoski Festiwal Operowy. Będzie klasyka w postaci „Wesela Figara”, „Borysa Godunowa” i „Poławiaczy pereł”, będą ciekawostki, takie jak operowy horror „Dokręcanie śruby”i rosyjski „Chołstomier” przenoszący dramat ludzki na postać konia. Dla miłośników baletu będzie „La Piaf” i dla zakochanych w musicalu „Młody Frankenstein”. Wszystkie propozycje to niedawne premiery lub prapremiery.
XXIV edycję festiwalową zainauguruje premiera Opery Nova „Wesele Figara”. Ta opera W.A. Mozarta odtąd stanowić będzie w repertuarze bydgoskiej Opery drugą (obok „Czarodziejskiego fletu”) pozycję prezentującą twórczość genialnego klasyka. Nazwiska realizatorów: reżyseria Wojciech Adamczyk (ten od „Rancza”), scenografia Marcelina Początek-Kunikowska, kostiumy Maria Balcerek – pozwalają spodziewać się pełnej rozmachu realizacji.
Po premierze scena oddana zostanie zaproszonym teatrom operowym. Teatr Wielki w Poznaniu przywiezie imponującą wizję sceniczną „Borysa Godunowa” M. Musorgskiego, którą firmują tak znane nazwiska jak Iwan Wyrypajew (reżyseria) i Gabriel Chmura (kierownictwo muzyczne).
Szczecińska Opera na Zamku pokaże niezwykły spektakl okrzyknięty „najważniejszym wydarzeniem artystycznym sezonu 2015/2016″: operę B. Brittena „Przykręcanie śruby”, żartobliwie określa się mianem „thrillera operowego”. Reżyser Natalia Babińska w sposób niezwykle stylowy i pogłębiony psychologicznie zaadaptowała prozę Henry’ego Damesa, do której brytyjski kompozytor stworzył swą tajemniczą i niepokojącą muzykę.
Po kilku latach przerwy zaprezentuje się w Bydgoszczy na dużej scenie Opera Wrocławska z tytułem, o który często dopominają się melomani, „Poławiacze pereł” G. Bizeta. Waldemar Zawodziński i Maria Balcerek stworzyli w nowej produkcji wręcz baśniową wizję azjatyckiego świata.
Po raz trzeci zaproszenie na BFO przyjął znakomity Litewski Narodowy Teatr Opery i Baletu z Wilna. Tym razem przyjedzie z baletem „La Piaf”, którego libretto zainspirowała biografia słynnej francuskiej pieśniarki.
Musical reprezentowany będzie przez „Młodego Frankensteina” – przebojowy spektakl chorzowskiego Teatru Rozrywki.
Festiwal zakończy 14 maja występ Moskiewskiej Opery Kameralnej im. Borysa Pokrowskiego – legendarnej sceny, jednego z najbardziej znanych w świecie rosyjskich teatrów muzycznych. Rosyjscy goście przedstawią operę współczesnego kompozytora Władimira Kobekina „Bystronogi. Historia konia”, której libretto sięga do opowiadania Lwa Tołstoja.
Świetnie oceniane przedstawienia, najlepsze obsady, wybitni realizatorzy, różnorodność inscenizacyjna – taki właśnie będzie XXIV Bydgoski Festiwal Operowy, odwołujący się także do literackich pierwowzorów dzieł muzycznych. Powinien zatem dać Widzom wiele satysfakcji artystycznych.
Jak co roku Festiwalowi towarzyszyć będzie Międzynarodowe Operowe Forum Młodych, czyli spektakle studentów akademii muzycznych – adeptów sztuki operowej z Polski i zagranicy.
Budżet festiwalu tworzą trzy filary: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które zasiliło Festiwal kwotą 500 tysięcy złotych, Urząd Marszałkowski, który na razie zadeklarował kwotę niższą od deklarowanej, ale może to się zmienić po przyznaniu środków unijnych oraz Urząd Miasta Bydgoszczy, który przeznaczył 235 tysięcy złotych.
Gospodarzem spektakli festiwalowych będzie podobnie jak w ostatnich latach Aleksander Laskowski, zaś ceny biletów pozostaną na poziomie ubiegłorocznym. Ich sprzedaż rozpocznie się 27 marca.