
Złodziej recydywista z regionu w rękach policji. Postawiono mu szereg zarzutów
Na zdjęciu: Zatrzymany 39-latek został doprowadzony na przesłuchanie, gdzie łącznie postawiono mu 28 zarzutów.
Fot. KMP Toruń
Dwadzieścia osiem zarzutów – tyle usłyszał 39-latek, którego zatrzymali policjanci z komisariatu na toruńskim Śródmieściu. – To recydywista, grozi mu do piętnastu lat pozbawienia wolności – słyszymy od funkcjonariuszy.
Policjanci z Torunia prowadzili śledztwo w sprawie licznych kradzieży i włamań, do których dochodziło na terenie miasta. – Funkcjonariusze zdobyli informacje, że to właśnie 39-latek stoi za przestępstwami do których dochodziło od września ubiegłego roku – mówi asp. Wojciech Chrostowski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Z informacji uzyskanych przez śledczych wynika, że 39-latek już w przeszłości był notowany za kradzieże i włamania. – Za swoje czyny odpowie jako recydywista – dodaje asp. Chrostowski. Jak słyszymy, śledczych postawili 39-latkowi w sumie 25 zarzutów dotyczących kradzieży i włamań do samochodów, kolejne trzy zarzuty obejmują włamania do kontenerów budowlanych oraz kradzież sprzętu z placu budowy. – Łupem mężczyzny padały wartościowe rzeczy pozostawione w pojazdach przez właścicieli – sprzęt elektroniczny i budowlany, artykuły spożywcze oraz alkohol – mówią policjanci.
Z ustaleń śledczych wynika, że straty związane z kradzieżami wyniosły w sumie kilkadziesiąt tysięcy złotych. Po przesłuchaniu 39-latka w prokuraturze podjęto decyzję, aby do zakończenia postępowania objąć go policyjnym dozorem. Za postawione mu zarzuty i fakt, że dokonywał ich w warunkach recydywy, grozić może mu nawet do piętnastu lat pozbawienia wolności.