Zmiany w gronie zastępców Rafała Bruskiego? Prezydent zaprzecza

Dodano: 02.11.2015 | 19:27

- Trzeba zmienić informatorów - przekonuje włodarz Bydgoszczy, komentując doniesienia "Gazety Pomorskiej" o roszadach w ratuszu.

Na zdjęciu: Prezydent Rafał Bruski zaprzecza, jakoby planował zmiany personalne wśród swoich zastępców.

Fot. Eryk Dominiczak

Prezydent Rafał Bruski zaprzeczył w poniedziałek doniesieniom medialnym, według których już wkrótce poza urzędem miasta mają znaleźć się jego zastępcy: Mirosław Kozłowicz i Łukasz Niedźwiecki. Dementi w sprawie swojego angażu w magistracie złożył w rozmowie z nami także poseł Łukasz Krupa.

To właśnie ten ostatni, zdaniem „Pomorskiej”, ma być typowany do roli nowego zastępcy Bruskiego. Miałby zająć się funduszami europejskimi, a więc działką obsadzoną obecnie przez Niedźwieckiego. Kto miałby z kolei zastąpić Kozłowicza, wcześniej dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, nie wiadomo.

Nie wiadomo, być może także dlatego, że ratusz zdecydowanie zaprzecza medialnym nominacjom. – W tym przypadku jest identycznie jak z przejmowaniem Polonii przez nowego właściciela. To spekulacje niepoparte faktami. Proponuję zmienić informatorów – podkreśla prezydent Bruski zapytany przez nas o komentarz do publikacji dziennika. W podobnym tonie wypowiada się Krupa. – Nie ma tu żadnego „dealu” politycznego – zapewnia poseł, który w ostatnich wyborach parlamentarnych bezskutecznie walczył o reelekcję z list Platformy Obywatelskiej. – Po wyborach jest za wcześnie, aby mówić o tym, co dalej będę robił. Ale wiem, że dałbym sobie radę bez polityki.

Krupa przypomina także, że obecnie trwają przetasowania na lewicy związane z fatalnym wynikiem wyborczym i brakiem reprezentacji w przyszłym sejmie. – Ja mogę w tej kwestii doradzać „swoim” radnym, ale nic więcej – mówi nam Krupa. Mowa o Magdalenie Krysińskiej oraz Jakubie Mendrym, którzy aktywnie wspierali byłego członka Twojego Ruchu w kampanii wyborczej. – Co im pan zasugerował? – pytamy. – Współpracę z prezydentem Bruskim, którego działania oceniam zdecydowanie pozytywnie – odpowiada Krupa.