Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

19-latek podpalił się na stacji paliw. Został przewieziony do specjalistycznej kliniki

Dodano: 10.11.2022 | 13:34

Na zdjęciu: 19-latek oblał się benzyną na stacji przy ul. Kujawskiej. Później gaszono go m.in. na pobliskim przystanku autobusowym.

Fot. Archiwum

19-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego, który wczoraj w południe podpalił się przy Kujawskiej w Bydgoszczy ma poparzenia nóg trzeciego stopnia. Mężczyznę – jak się dowiedzieliśmy – przewieziono do klinki w Poznaniu. 

Do późnych godzin popołudniowych funkcjonariusze wydziału kryminalnego oraz pionu kryminalistyki wykonywali czynności na stacji paliw przy ul. Kujawskiej w Bydgoszczy, gdzie wczoraj (9 listopada) w samo południe 19-latek oblał się benzyną z dystrybutora, a następnie podpalił.

– Zabezpieczyliśmy monitoring, przesłuchaliśmy świadków zdarzenia – mówi nadkom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Jak przekazuje nam, materiały sprawy już zostały skierowane do śledczych z prokuratury. – Zabezpieczony materiał dowodowy w sprawie został przekazany do prokuratury celem oceny prawno-karnej – informuje nadkom. Słomski. Przypomnijmy, że według pierwszych relacji świadków, 19-latek był mocno pobudzony. To właśnie świadkowie ugasili płonącego mężczyznę. Jako jedni z pierwszych, pomocy poszkodowanemu – jak relacjonuje rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy Krzysztof Wiśniewski – udzielili ratownicy z firmy AGAMED. – Pierwszy na miejscu zdarzenia był ambulans prywatnej firmy AGAMED  z Bydgoszczy, który przejeżdżał przypadkowo niedaleko miejsca zdarzenia. Medycy z tego ambulansu udzielili jako pierwsi pomocy poszkodowanemu – opisuje Wiśniewski. Później, rannego przejęli ratownicy z WSPR. – Udzielił poszkodowanemu zaawansowanych medycznych czynności ratunkowych i bezzwłocznie przetransportował pacjenta w trybie pilnym do najbliższego SOR – dodaje.

Jeszcze wczoraj bezpośrednio po zdarzeniu, poparzonego 19-latka przewieziono karetką na najbliższy Szpitalny Oddział Ratunkowy. Z pierwszych informacji, jakie do nas dotarły wynikało, że miał on poparzenia drugiego stopnia 40% powierzchni ciała.

Dzisiaj po południu ta informacja została zweryfikowana. Jak słyszymy od służb, 19-latek ma poparzenia nóg trzeciego stopnia i przewieziono go do specjalistycznej klinki w Poznaniu.

Szymon Fiałkowski