W Bydgoszczy ruszyła wypożyczalnia elektrycznych hulajnóg

Dodano: 03.06.2019 | 19:47

Na zdjęciu: Tak prezentuje się jedna z 41 hulajnog elektrycznych Blinkee.city. Można je już wypożyczać na bydgoskich ulicach.

Fot. BB

W Bydgoszczy pojawiła się usługa wypożyczania elektrycznych hulajnóg. Oferuje ją ta sama firma, która wprowadziła do miasta możliwość korzystania z elektrycznych skuterów na minuty – Blinkee.city.

Pod koniec kwietnia polska firma Blinkee.city uruchomiła w Bydgoszczy usługę wypożyczania elektrycznych skuterów. Do dyspozycji mieszkańców oddano 35 pojazdów, które rezerwuje się za pomocą aplikacji na smartfony. Skuterami można poruszać się po całym mieście, lecz zaparkować je można tylko w specjalnie określonej strefie obejmującej rejon Śródmieścia oraz część Górnego Tarasu, Błonie, Leśne czy Bartodzieje.

W Bydgoszczy ruszyła wypożyczalnia elektrycznych hulajnóg

Zobacz również:

Skutery elektryczne na minuty wkroczyły do Bydgoszczy

Szefowie Blinkee zapowiadali jednak, że jeszcze wiosną firma uruchomi kolejną usługę – czyli wypożyczanie hulajnóg napędzanych energią elektryczną. Ta forma transportu zyskuje w ostatnich miesiącach coraz większą popularność. „Hulajszering” jest już alternatywą dla rowerów miejskich czy komunikacji publicznej m.in. w Warszawie – od października 2018 roku funkcjonuje tam wypożyczalnia Lime, a w marcu na traktach stolicy pojawiły się e-hulajnogi firmy Hive.

W maju Blinkee.city rozpoczęło uruchamianie możliwości wypożyczenia elektrycznych jednośladów w kilku polskich miastach – m.in. w Warszawie, Krakowie, Gdańsku czy Rzeszowie. Wraz z początkiem czerwca pojawiły się one też w Bydgoszczy – w miniony weekend przy ulicach rozpoczęto rozstawianie 41 hulajnóg. Podobnie jak w wypadku skuterów, wypożycza się je za pośrednictwem aplikacji Blinkee, a po zakończeniu jazdy należy zaparkować pojazd w wyznaczonym obszarze. Jest on jednak mniejszy – obejmuje Śródmieście (bez parków) i część Starego Miasta (bez rynku), a także fragment Skrzetuska, okolice węzła Garbary i główne ulice na osiedlu Leśnym. Przedstawiciele operatora zapewniają jednak, że w miarę rozwoju popularności usługi strefa ma zostać powiększona o kolejne bydgoskie osiedla, w tym Fordon.

Cena wypożyczenia hulajnogi elektrycznej wynosi 49 groszy za 1 minutę jazdy – do tego należy doliczyć opłatę startową w wysokości 2,50 złotych. Czas postoju kosztuje 9 groszy za minutę. Same pojazdy to model specjalnie modernizowany na potrzeby wypożyczalni. Ich maksymalna prędkość to 25 km/h – należy dodać, że sprzęt jest wyposażony w prędkościomierz. Wypożyczając hulajnogę należy zwrócić uwagę na jej numer boczny – umieszczony on jest na kierownicy, przy kodzie QR.

Hulajnogi elektryczne stopniowo zyskują na popularności. Bydgoszcz nie stanowi tutaj wyjątku i również w naszym mieście widać sporo osób korzystających z tego środka transportu. Dużym plusem jest wygoda korzystania, która wygląda podobnie jak w przypadku rowerów w systemie BRA. Z tą różnicą, że elektryczną hulajnogę w Bydgoszczy możemy pozostawić w dowolnym miejscu(odpowiednio zaparkowaną), a nie w wyznaczonej stacji.

Użytkowanie e-hulajnóg budzi jednak kilka wątpliwości. Pierwsza z nich to kwestia ich parkowania – w Warszawie są one często porzucane na chodnikach czy ulicach, zagrażając bezpieczeństwu pieszych czy kierowców innych pojazdów. Bydgoskim antidotum na ten problem ma być – jak informuje „Gazeta Wyborcza” – stworzenie wzorowanych na rowerze miejskim stacji, w których należałoby odstawić pojazd po zakończeniu jazdy. Pojazdy napędzane energią elektryczną budzą też zastrzeżenia odnośnie ich roli w systemie transportowym – osiągające prędkości sięgające kilkunastu kilometrów hulajnogi poruszają się często po chodnikach. W samej stolicy doszło już do kilku przypadków potrącenia pieszych przez hulajnogistów. Do tej pory w Polsce nie ustalono przepisów, mających określić zasady poruszania się e-hulajnogami po miastach – jednak wkrótce ma to się zmienić.

– Projekt prawa dotyczącego hulajnóg i innych urządzeń napędzanych elektrycznie jest praktycznie gotowy. Wkrótce zostanie skierowany do prac rządu. To są pojazdy i będą traktowane jak pojazdy, a nie jak piesi – powiedział w miniony czwartek minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Szczegóły zapisów dotyczących hulajnóg nie są na razie znane, ale polscy twórcy prawa mają inspirować się rozwiązaniami rodem z Niemiec. W tym państwie obowiązuje kategoryczny zakaz poruszania się hulajnogami elektrycznymi po chodnikach – korzystające z nich osoby są zobowiązane do jazdy drogami dla rowerów bądź jezdnią. Same pojazdy nie mogą natomiast osiągnąć prędkości powyżej 20 km/h.

0 0 votes

Article Rating