Ruszyła inwestycja bydgoskiej spółki. Bomby trafią na wyposażenie lotnictwa w polskim wojsku [ZDJĘCIA]
Dodano: 15.07.2019 | 15:39Na zdjęciu: Bomby MK-82 są jednymi z najmniejszych używanych przez lotnictwo wojskowe. Ich produkcja ruszyła w zakładach bydgoskiego Nitro-Chemu.
Fot. Szymon Fiałkowski
Zakłady Chemiczne „Nitro-Chem” S.A. otrzymały specjalny certyfikat, który potwierdza zakończenie procesu wdrażania technologii produkcji bomb lotniczych MK-82.
Bomby MK-82 są jednymi z najmniejszych bomb, ale jednocześnie najczęściej używane przez wojskowe lotnictwo. Tego typu bomby są obecne m.in. na uzbrojeniu polskich samolotów F-16.
W listopadzie 2017 r., Nitro-Chem podpisał umowę z zakładami RWM Italia. Zakładała ona współpracę przy produkcji standardowych amerykańskich bomb lotniczych z rodziny MK-80 w Polsce. Przedsięwzięcie realizowane jest wspólnie z renomowanym partnerem RWM Italia należącym do grupy Rheinmetall Defence – certyfikowanym i światowym liderem w produkcji bomb lotniczych.
– Analiza wskazała jednoznacznie, że to jest projekt, który wróży nam bardzo dobrą przyszłość – mówił prezes Nitro-Chem Krzysztof Kozłowski podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. Zadeklarował, że jeszcze w tym roku w sumie do polskich sił zbrojnych ma trawić 200 sztuk bomb, a w następnych latach kolejne 260 sztuk. Będą one m.in. na uzbrojeniu samolotów F-35. Bomby są stosowane już przez lotnictwo wojsk państw należących do NATO.
Jesteśmy gotowi do podjęcia dalszego rozwoju bomb serii MK, łącznie z ciężkimi bombami jednotonowymi. Jeśli będzie potrzeba – będziemy gotowi do podjęcia negocjacji i wdrożenia, co zakończy się podobnie jak dzisiaj – uzyskaniem certyfikatu
– dodał Kozłowski.
Produkowana w Polsce i certyfikowana przez RWM Italia bomba spełnia wysokie wymagania jakościowe i jest w pełni wymienna z bombą MK-82 produkcji włoskiej. Ponadto, polska bomba będzie miała zastosowanie w nowoczesnych konfiguracjach bomb lotniczych (jak np. GBU-12 i GBU-38) dzięki swej kompatybilności z systemami naprowadzania firm Raytheon i Boeing. W ciągu ostatnich trzech lat Polskie Siły Powietrzne zamówiły ok. 1300 bomb tego typu.
Prezes Nitro-Chemu przypomniał, że negocjacje z włoską stroną były niezwykle trudne i skomplikowane, a jednocześnie wspominał o tym, jak wyglądał proces certyfikacji. – Na początku były wizyty studyjne ekipy technicznej, włoskiej, w naszym zakładzie i naszych pracowników w zakładzie produkcyjnym na Sycylii we Włoszech – mówił Kozłowski. – Włosi sprawdzali czy my jesteśmy w stanie to zrobić, a nasi pracownicy uczyli się tam, na miejscu, jak to faktycznie technicznie ma wyglądać. W grudniu zalaliśmy pierwsze sztuki certyfikacyjne, które były poddane wnikliwej analizie certyfikacyjnej, sprawdzaliśmy, czy spełniają wymogi partnera włoskiego. Przeszliśmy, oczywiście pozytywnie, wszystkie testowe zalania 8 sztuk bomb – dodał.
– Po półtora roku od podpisania listu intencyjnego, wprowadzenie takiego asortymentu do portfolio Nitro-Chemu jest bardzo dużym plusem dla firmy – mówił Fabio Sgarzi z RWM Italia, który wręczył prezesowi Nitro-Chemu certyfikat.