Tragiczny koniec poszukiwań zaginionego bydgoszczanina

Dodano: 06.10.2019 | 15:31

Na zdjęciu: Straż pożarna/zdj. ilustracyjne

Fot. SF

Koniec poszukiwań mężczyzny, który 2 października zaginął w lesie niedaleko Nowej Wsi Wielkiej. Niestety, w niedzielę po południu odnaleziono jego ciało.

Poszukiwany we wtorek, około godz. 7:00 opuścił miejsce zamieszkania oświadczając, że jedzie na grzyby w okolice miejscowości Nowa Wieś Wielka. W dniu 3 października jego rodzina powiadomiła Komisariat Policji Bydgoszcz Wyżyny o jego zaginięciu. Poszukiwania rozpoczęły się w środę – w akcję znalezienia mężczyzny zaangażowano jednostki straży pożarnej oraz patrole policji. Były one prowadzone przez kilka dni, ale nie przynosiły żadnych rezultatów. Do akcji zaangażowano także specjalistyczne grupy poszukiwawcze oraz dron z kamerę termowizyjną, który znajduje się na wyposażeniu Szkoły Podoficerskiej PSP w Bydgoszczy.

W wyniku podjętych czynności odnaleziony został pojazd, którym poruszał się poszukiwany oraz przeprowadzono z nim rozmowę telefoniczną. Ostatni kontakt z mężczyzną miał miejsce w czwartek, 3 października o godzinie 15:08 – znajdował się wtedy w okolicy Dobromierza. Później telefon był wyłączony.

W niedzielę rano strażacy z jednostek OSP w Nowej Wsi Wielkiej, Brzozie i SP PSP z Bydgoszczy wraz z policjantami rozpoczęli kolejny etap poszukiwań mężczyzny. Około godziny 15:00 poinformowano o tragicznym odkryciu – w lesie niedaleko Piecek znaleziono jego ciało. Policja i straż zakończyły działania – przyczyny śmierci mężczyzny wyjaśni śledztwo.

Akcja poszukiwawczą prowadziły zastępy straży pożarnej z Nowej Wsi Wielkiej, Brzozy, Bydgoszczy (w tym OSP Bydgoszcz-Fordon), Białych Błot i Gościeradza, policjanci (m.in. z bydgoskiego oddziału prewencji), a także grupy poszukiwawcze i przewodnik z psem.