Enea Astoria z dziesiątą wygraną w lidze. Bydgoscy koszykarze pokonali Anwil Włocławek
Dodano: 06.02.2021 | 22:21Na zdjęciu:
Fot. Szymon Fiałkowski
Dziesiąte zwycięstwo w tym sezonie ligowym odnieśli koszykarze Enea Astorii, którzy we własnej hali pokonali w meczu 25 kolejki Energa Basket Ligi włocławski Anwil.
Oba zespoły przystąpiły do derbowego pojedynku osłabione. W Enea Astorii nie zagrali kontuzjowani Michał Aleksandrowicz, Markus Loncar oraz Paulius Dambrauskas, zaś w Anwilu zabrakło kontuzjowanego Ivana Almeidy i Przemysława Zamojskiego (był w kadrze meczowej, ale w ogóle nie wszedł na parkiet), zaś Walerij Lichodiej rozwiązał kontrakt z włocławskim klubem i przeniósł się do Legii Warszawa.
Zarówno Enea Astoria, jak i Anwil rozczarowują w tym sezonie ligowym, dość wspomnieć że zajmowały przed tą kolejką w tabeli miejsca w jej drugiej połowie. Co ciekawe, oba zespoły miały bilans dziewięciu wygranych i piętnastu porażek.
Bydgoski zespół rozpoczął starcie z Anwilem od mocnego uderzenia, bo „Asta” na początku prowadziła 9:0 (sześć punktów zdobył Bogucki, a po chwili „trójkę” dołożył Chyliński). Włocławianie pierwszy punkt zdobyli po trzech i pół minutach gry, gdy Jones trafił raz z linii rzutów wolnych. W końcówce kwarty, gospodarze odskoczyli nawet na dziesięć punktów przewagi (19:9, 21:11), ale włocławianie w ostatniej minucie zbliżyli się na trzy punkty (23:20) po akcji Sulimy i punktach Pluty z linii rzutów wolnych. Podobnie wyglądała sytuacja w drugiej kwarcie, gdzie bydgoski zespół również utrzymywał bezpieczne prowadzenie. W ofensywie brylowali Gabrić i Chyliński. Włocławianom szwankowała za to skuteczność rzutów z dystansu – dość powiedzieć, że w całej pierwszej połowie trafili tylko jedną „trójkę” na dwanaście prób. Autorem celnego rzutu zza linii 6,75 m był na początku drugiej kwarty Dykes.
Po przerwie, włocławianom skuteczność z dystansu już się poprawiła, ale na koniec trzeciej kwarty to bydgoski zespół miał jeszcze wyraźną przewagę. Na początku czwartej części, trójki dla Anwilu rzucili Mielczarek i Jerrells, co sprawiło, że na tablicy wyników było 78:73. Potem, bydgoszczanie znów odskoczyli na dziesięć punktów, ale Anwil nie odpuścił – zza linii 6,75 m trafili Pluta i Clarke, co sprawiło że było 87:84 dla „Asty”. Na 80 sekund przed końcem meczu było 95:86 dla gospodarzy. Ale wtedy znów włocławski zespół ruszył do odrabiania strat, ale gospodarze nie dali sobie wydrzeć wygranej z rąk.
Kolejny ligowy mecz bydgoskich koszykarzy 28 lutego. Enea Astoria podejmie wówczas we własnej hali Asseco Arkę Gdynia.
ENERGA BASKET LIGA – FAZA ZASADNICZA – SEZON 2020/2021 – 25 KOLEJKA – 6.02.2021 R.
ENEA ASTORIA BYDGOSZCZ – ANWIL WŁOCŁAWEK 99:96 (25:20, 29:25, 24:22, 21:29)
ENEA ASTORIA: Gabrić 23 (3×3), Chyliński 19 (2×3, 5 zb., 5 as.), Sanders 17 (1×3, 10 as., 5 str.), Bogucki 16 (16 zb.), Krasuski 9 (1×3) – Waterman 8 (1×3), Nowakowski 5 (1×3), Nizioł 2 (5 zb., 5 f.), Sobkowiak.
ANWIL: Dykes 30 (1×3, 6 zb.), Jerrells 22 (3×3), Jones 16 (17 zb., 5 f.), Clarke 10 (2×3), Mielczarek 5 (1×3) – Pluta 9 (1×3, 7 zb.), Sulima 4, Tomaszewski.
Sędziowali: Janusz Calik, Łukasz Jankowski, Bartosz Puzoń.
Komisarz Energa Basket Ligi: Krzysztof Antoniak.
Widzów: mecz bez udziału publiczności.
- OFICJALNIE: Żużlowy cykl SEC 2025 rozpocznie się w Bydgoszczy! - 12 grudnia 2024
- ABRAMCZYK Polonia z licencją na sezon 2025. Znamy datę Kryterium Asów! - 11 grudnia 2024
- Żużlowa ABRAMCZYK Polonia zaprezentowała skład na 2025. Wybrała też nowego kapitana - 9 grudnia 2024