Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Diler narkotykowy z Bydgoszczy zatrzymany. Wpadł też jego klient

Dodano: 30.03.2021 | 14:39

Na zdjęciu: Zatrzymany 28-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie postawiono mu zarzuty. Następnie sąd zadecydował, że mężczyzna spędzi najbliższe trzy miesiące za kratkami.

Fot. KWP Bydgoszcz

Bydgoscy kryminalni zatrzymali 28-latka, który w swoim mieszkaniu posiadał spore ilości narkotyków, a decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami. – Do sprawy zatrzymany został również jeden z jego klientów, który usłyszał zarzut posiadania narkotyków – mówią policjanci.

Do pierwszego z zatrzymań doszło w czwartek (25 marca). – Wówczas policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej i pseudokibiców bydgoskiej komendy, przy skrzyżowaniu ul. Kruszwickiej i Świętej Trójcy zatrzymali do kontroli kierującego skodą – mówi kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy i dodaje, że kierowca auta, którym był 28-letni mężczyzna, zaczął się zachowywać nerwowo.

Jak relacjonują policjanci dalej, z auta wydobywał się wyraźny zapach marihuany. – Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili kierowcę i auto – podkreśla kom. Słomski i precyzuje, że przy bydgoszczaninie znaleziono ponad 5 g marihuany, które chwilę wcześniej zakupił od dilera narkotykowego. Mężczyznę zatrzymano, a na komisariacie usłyszał zarzut posiadania narkotyków.

Akcja zatrzymania drugiego mężczyzny miała miejsce w piątek (26 marca). – Policjanci z bydgoskiej komendy ustalili osobę, która zaopatrywała podejrzanego w narkotyki – precyzuje kom. Przemysław Słomski. Zatrzymanie mężczyzny miało miejsce w jednym z mieszkań przy ul. Gackowskiego. – 28-latek był zaskoczony wizytą funkcjonariuszy – mówi kom. Słomski. Śledczy wyliczają, że w ramach przeszukania pomieszczeń zabezpieczyli blisko 100g marihuany, 15g amfetaminy, 17g MDMA, pakiet pustych woreczków strunowych, zgrzewarkę elektryczną oraz pieniądze. Jednak to nie koniec. – Podczas wykonywanych czynności do drzwi mieszkania podszedł jeden z klientów zatrzymanego. Gdy zorientował się, że w mieszkaniu są policjanci, szybkim krokiem próbował oddalić się z miejsca. Mężczyzna został wylegitymowany, przesłuchany i zwolniony – słyszymy od funkcjonariuszy.

28-latkowi, śledczy przedstawili zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków oraz handlu nim. Sąd przychylił się do wniosku śledczych, co oznacza, że najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami. – Za te przestępstwa ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 10 – kończą kryminalni.

Szymon Fiałkowski