Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Komisja sportu na żużlowej Polonii. Prezes Kanclerz odpowiadał na pytania radnych

Dodano: 01.02.2022 | 21:43

Na zdjęciu: W styczniu minęły trzy lata od momentu, kiedy Jerzy Kanclerz pełni funkcję prezesa i właściciela żużlowej Polonii. Dzisiaj odpowiadał na pytania radnych w trakcie posiedzenia miejskiej komisji sportu.

Fot. Szymon Fiałkowski

Plan przygotowań do sezonu żużlowego 2022 był jedynym tematem wtorkowego (1 lutego) posiedzenia miejskiej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu. 

Posiedzenie odbyło się na obiekcie bydgoskiej Polonii przy ul. Sportowej 2, a na pytania członków komisji odpowiadał prezes i właściciel żużlowej Abramczyk Polonii Jerzy Kanclerz. 5 stycznia minęły trzy lata od momentu objęcia przez Kanclerza roli prezesa klubu, który cały czas odbudowuje swoją pozycję na żużlowej mapie Polski.

Kanclerz najpierw zaprosił radnych do zwiedzenia nowej trybuny oraz pomieszczeń w parku maszyn, a potem relacjonował przebieg sezonu 2021. Nie ukrywał, że aspiracje w minionym sezonie były znacznie większe. – Chcieliśmy zakwalifikować się do fazy play-off – mówił radnym. Przypomniał, że na przeszkodzie stanęły m.in. kontuzje Adriana Gały (podczas kwietniowego ćwierćfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski po upadku z Piotrem Protasiewiczem) czy Davida Bellego i kapitana drużyny Grzegorza Zengoty. Średnia frekwencja na meczach Abramczyk Polonii w ubiegłym roku wyniosła blisko 4,8 tys. widzów, najwięcej – ok. 8 tys. osób zasiadło na trybunach stadionu przy Sportowej 2 podczas meczu z Cellfast Wilkami Krosno. Budżet klubu w minionym sezonie wyniósł ok. 3,7 mln zł. Na to – jak wyliczał Kanclerz – złożyło się ok. 1,5 mln zł pozyskanych ze środków miasta, niemal 800 tys. zł od sponsorów klubu, blisko 700 tys. zł wyniosły wpływy ze sprzedaży biletów i karnetów, a kolejne 200 tys. zł to kwota z praw do transmisji telewizyjnych od nc+. Ten ostatni punkt wzbudza dużo emocji, bo za chwilę – dalej mówił prezes klubu – może się okazać, że więcej pieniędzy ze sprzedaży praw otrzymają kluby II ligi (na razie nie wiadomo, która stacja będzie te rozgrywki transmitować, nieoficjalnie mówi się o tym, że zostaną one pokazane w TVP Sport). W tym roku kończy się także umowa nc+ na pokazywanie zmagań zaplecza PGE Ekstraligi (tam kluby na mocy pięcioletniej umowy otrzymują kwoty w milionach złotych, przy czym nc+ podzieliło się sublicencją z Eleven Sports).


CZYTAJ WIĘCEJ: Kryterium Asów ponownie w kalendarzu. Impreza w Bydgoszczy rozpocznie sezon żużlowy


Celem na sezon 2022 – jak zapowiadał Jerzy Kanclerz – jest dla klubu minimum miejsce w fazie play-off, ale zespół zamierza walczyć o awans do PGE Ekstraligi. – Skład drużyny na sezon 2022 na papierze wygląda bardzo dobrze – oceniał. Jak opisywał radnym, w ciągu jednego dnia udało mu się namówić do startów w drużynie Romana Lachbauma i Łotysza Olega Michajłowa. Obaj mogą jeździć jako zawodnicy U-24, a ten drugi podpisał z Abramczyk Polonią dwuletnią umowę. Kanclerz wspomniał też kulisy rozmów z Przemysławem Koniecznym, który do Bydgoszczy przyszedł ze spadkowicza z I ligi, Unią Tarnów. Jak relacjonował radnym prezes klubu, to właśnie rozmowy z prezesami klubu z Małopolski były najtrudniejszymi w kwestii tego transferu. – Przez dwa dni graliśmy z Przemkiem Koniecznym w tenisa i negocjowaliśmy z włodarzami Unii – opowiadał. Sześcio, siedmoletnie umowy podpisane są z wychowankami: Maksymilianem Pawełczakiem, Emilem Maroszkiem, którzy obecnie jeżdżą w Bydgoskim Towarzystwie Żużlowym.

W nadchodzącym sezonie będą dwie duże imprezy na Sportowej 2. Pierwszą z nich będzie 26 marca 2022 r. Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda (trwają rozmowy z telewizją w sprawie transmisji imprezy, te prowadzone są zarówno z nc+, jak i z TVP, która pokazała tę imprezę w ubiegłym roku), a drugą – 2 maja mecz żużlowej reprezentacji Polski (jeszcze nie jest jasne, z kim zmierzy się kadra Rafała Dobruckiego. W grę wchodzą mecze z Resztą Świata lub reprezentacjami Australii bądź Wielkiej Brytanii). – Postawiłem taki warunek, aby była w tym meczu para Bartosz Zmarzlik, Wiktor Przyjemski – nie ukrywał. Tuż przed ligą, zespół w dniach 6-8 marca odbędzie krótkie integracyjne zgrupowanie w Cukrowni Żnin. Pierwszego dnia ma odbyć się spotkanie ze sponsorami i prezentacja składu (wiele wskazuje na to, że z zawodnikami spotkają się wówczas Tomasz Gollob oraz Zbigniew Boniek).

Jerzy Kanclerz zdradził także, że ok. 70 osób zgłosiło się w naborze na nowych wirażowych, 40 osób – na podprowadzające (nabór trwa do 13 lutego), a ponad 100 – na wolontariuszy. – Jestem w szoku, że tyle osób chce pomóc klubowi – przyznawał prezes. Na ten moment klub sprzedał już około 1 300 karnetów na mecze ligowe w nowym sezonie (klub szacuje, że ze sprzedaży biletów i karnetów w tym roku może zarobić niemal 1,4 mln zł). – W 2021 roku mieliśmy 78 sponsorów, a obecnie jest ich ok. 60. 14 czeka na odpowiedni moment, aby umowy podpisać. Mam nadzieję, że rekord liczby sponsorów padnie. Jest klimat i dobra atmosfera w klubie – zaznaczał. W ocenie prezesa Kanclerza, budżet klubu w nadchodzącym sezonie może być o około milion złotych większy niż w ubiegłym roku. Podkreślił również w odpowiedzi na pytanie radnego Lecha Zagłoby-Zyglera o wydatki na zawodników, że w 2021 roku na żużlowców klub wydał kwotę 2,9 mln zł, a w tym roku może być ona wyższa o ok. 600-700 tys. zł. Wszystko zależne jest od przygotowań zawodnika do sezonu i tego, ile punktów zdobędzie w meczu ligowym. Zaznaczył również, że chciałby, aby Bydgoszcz ponownie była gospodarzem rundy cyklu Grand Prix (ostatnia odbyła się na Sportowej 2 w 2014 roku). – Po moich układach wiem, że mogę na to liczyć, ale w tej sprawie musi też być współpraca z samorządem – zaznaczył.

Na obiekcie Polonii muszą zostać przeprowadzone prace m.in. związane z wymianą oświetlenia. To z tego powodu, bydgoski klub otrzymał tzw. warunkową licencję na starty w sezonie 2022. Wymóg I ligi to oświetlenie o mocy 1 200 luksów, a w przypadku PGE Ekstraligi – 1 800 luksów. Jak zdradził dyrektor Bydgoskiego Centrum Sportu Adam Soroko, już zostało zlecone przeprowadzenie ekspertyzy w sprawie wymian uszkodzonych żarówek na oświetleniu, które ma blisko 25 lat (zostało ściągnięte z czeskich Pardubic w 1997 roku). – Mamy stare oświetlenie halogenowe – wyjaśniał. Inną kwestią jest sprawa odwodnienia liniowego, które także miałoby zostać wykonane w ramach prac remontowych na obiekcie. Soroko zdradzał, że koszt wymiany oświetlenia może być wysokie. – Widziałem zdjęcia, które żarówki są poprzepalane. Patrzymy na to, jaki będzie koszt tej inwestycji. Jak klub wygra I ligę w październiku, czego życzę, no to będziemy mieli poważne wyzwanie inwestycyjne. To będzie gruby temat – dodawał.

Dyrektor BCS precyzował, że utrzymanie obiektu na Sportowej 2 kosztowało w 2021 roku około 900 tysięcy złotych. – Ok. 256 tys. zł wyniósł koszt energii elektrycznej, 176 tys. zł – energii cieplnej i 93 tys. zł – wody – wyliczał. Kolejne 82 tys. zł wydano na odprowadzenie ścieków, a 35 tys. zł kosztowała niedawna inwestycja hydrolizy dachu na trybunie głównej, którą wykonała firma zewnętrzna. Kolejne 100 tys. zł to koszt sprzątania obiektu. Jeszcze przed pierwszą imprezą, mają zostać odmalowane ławki na trybunie na drugim łuku oraz ogrodzenie obiektu.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Max2
Max2
2 lat temu

A co z pierwszym łukiem ,jakas cisza zapadła.