Spowodował wypadek i uciekł. Okazało się, że był pijany i pod wpływem narkotyków [ZDJĘCIA]
Dodano: 03.02.2022 | 09:40Na zdjęciu: Do wypadku na DK 55 w miejscowości Klęczkowo pod Grudziądzem doszło w niedzielę, 30 stycznia.
Fot. KPP Chełmno
Na 3 miesiące tymczasowo do aresztu trafił 26-latek podejrzany jest o spowodowanie niedzielnego wypadku na DK 55 w miejscowości Klęczkowo pod Grudziądzem. Lista zarzutów, które usłyszał, jest bardzo długa: mężczyzna spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanym. Jak się okazało, kierowca był pod wpływem narkotyków i alkoholu, a także miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą niedzielę (30 stycznia) około południa w Klęczkowie na odcinku DK 55 pomiędzy Grudziądzem a Stolnem. – Jak wynika ze wstępnych ustaleń, jadący od strony Grudziądza kierowca mercedesa na łuku drogi wpadł w poślizg i zjechał na przeciwny pas ruchu, a następnie uderzył czołowo w prawidłowo jadącego kierowcę vw golfa – opisuje okoliczności zdarzenia podkom. Tomasz Zieliński z komendy policji w Chełmnie. W wypadku ranne zostały cztery osoby: jedna podróżująca samochodem sprawcy i trzy jadące drugim autem, wśród których było 2-miesięczne dziecko. Poszkodowani trafili do szpitala.
Skierowani na miejsce policjanci w rozmowie ze świadkami ustalili, że kierowca mercedesa, jak i siedzący obok niego mężczyzna uciekli, nie udzielając pomocy poszkodowanym. – Informacja o zdarzeniu trafiła do wszystkich funkcjonariuszy będących na służbie, a w jednostce został ogłoszony alarm – dodaje podkom. Zieliński. Alarm przyniósł efekt: dzielnicowi patrolujący teren gminy Stolno zauważyli auto, którego kierujący na widok radiowozu zaczął wykonywać podejrzane manewry.
– Policjanci postanowili to sprawdzić. W trakcie kontroli okazało się, że jeden z siedzących w samochodzie mężczyzn jest ranny, a po chwili wyszło na jaw, że to on był pasażerem mercedesa – relacjonuje podkomisarz. 25-latek trafił więc do policyjnego aresztu. Mundurowi ustalili też tożsamość sprawcy zdarzenia, którego godzinę później namierzyli grudziądzcy policjanci. 26-letni mężczyzna został przewieziony do komendy, gdzie skontrolowano go alkomatem, narkotesterem i została pobrana od niego krew do dalszych badań. Jak się okazało, w chwili wypadku znajdował się pod wpływem alkoholu i środka odurzającego.
Na podstawie zgromadzonych do sprawy dowodów, 26-latek usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego i nieudzielenia pomocy poszkodowanym, kierowania w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środka odurzającego. – Ponadto miał on już cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami przez starostę – zaznacza Zieliński. Na wniosek policjantów i prokuratury Sąd Rejonowy w Chełmnie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące. Sprawcy wypadku grozi teraz kara pozbawienia wolności do 12 lat.
Jak się okazało, powody do ucieczki miał też 25-letni pasażer mercedesa. Jak się okazało, był on poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna, po wykonaniu niezbędnych czynności, został osadzony w zakładzie karnym, gdzie spędzi kolejne 13 miesięcy.