Nowy mural na trasie Uniwersyteckiej? Miałby nawiązać do pomocy Ukrainie
Dodano: 29.03.2022 | 06:00Na zdjęciu: Graffiti na Moście Uniwersyteckim w Bydgoszczy.
Fot. Archiwum
Przedstawiciele bydgoskich struktur Młodej Prawicy powracają do tematu graffiti, jakie jest na ekranach akustycznych na moście Uniwersyteckim. Ponawiają swój pomysł, aby powstał w tym miejscu mural.
Po raz pierwszy, ten temat członkowie Młodej Prawicy poruszyli podczas konferencji prasowej na początku lutego br. – Powiedzmy to sobie wprost: wyjazd z Mostu Uniwersyteckiego wygląda dzisiaj jak wyjazd ze slumsów – mówił wówczas Paweł Przepióra z Młodej Prawicy. Teraz przedstawiciele struktur formacji wrócili do tematu.
Jak tłumaczył Przepióra, blisko dwa miesiące temu Młoda Prawica oraz stowarzyszenie Górzyskowo wspólnie złożyli wniosek do miasta o zajęcie się sprawą graffiti na moście. – Graffiti stoi, jak stało i nic się w tym temacie nie ruszyło – nie ukrywał przewodniczący bydgoskiej Młodej Prawicy, ale przypomniał, że w trakcie ostatniej sesji na początku marca Młodzieżowa Rada Miasta jednogłośnie przegłosowała apel, w którym wprost pojawił się postulat, aby to graffiti zostało jak najszybciej zastąpione muralem. – Na nasz wniosek, nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi od miasta, nie dostaliśmy żadnej informacji, czy miasto w ogóle podejmuje się tego działania – podkreślił Przepióra.
Przedstawiciele Młodej Prawicy Bydgoszcz ponawiają, aby w miejscu, gdzie obecnie jest graffiti, powstał mural. – Chcielibyśmy zaproponować miastu, aby w tym miejscu powstał mural, który swoją tematyką nawiązywałby do zaangażowania bydgoszczan w sprawę konfliktu na Ukrainie – mówił Konrad Fijałkowski z Młodej Prawicy i argumentował: – Wiemy, że w bydgoszczanach jest ogromna chęć bezinteresownej pomocy, świadczy o tym duża ilość zbiórek w mieście. Chcemy, aby miasto stworzyło symbol, które dawałoby poparcie dla wszelkich aktów wolontariatu.
Wtórował mu Paweł Przepióra, który zaznaczał, że w Bydgoszczy znajduje się konsulat honorowy Ukrainy, a powstanie takiego muralu byłoby gestem w kierunku naszych wschodnich sąsiadów. – Pojawiały się także głosy, aby mural był związany tematycznie także z historią Bydgoszczy. Wydaje się, że możemy zrobić tak, aby z jednej strony był mural związany z historią, a z drugiej – nawiązałby do kwestii pomocy Ukrainie.
W trakcie konferencji, padła również propozycja, aby to miejsce strzec i by przyszły mural nie był zniszczony. – Proponujemy zamontowanie kamer, co przyczyniłoby się do wykrywania aktu wandalizmu oraz zwiększenie patroli policji w okolicy – mówił Konrad Rybicki z Młodej Prawicy Bydgoszcz. – Można byłoby o wiele skuteczniej łapać wandali i zapobiegałoby to chęciom do aktów wandalizmu w mieście – dodawał. Już wcześniej proponowali oni, aby mural utworzyli niezależni artyści.
Kilka tygodni temu, Młoda Prawica Bydgoszcz zwróciła się również z wnioskiem o doświetlenie Fordońskiej Doliny Śmierci.