Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Pijany mężczyzna awanturował się z partnerką i policjantami. Potem groził wysadzeniem kamienicy

Dodano: 31.08.2022 | 06:00

Na zdjęciu: Policjanci zatrzymali agresywnego 43-latka.

Fot. Archiwum

Agresywny 43-latek najpierw awanturował się ze swoją partnerką, a później zaczął wykrzykiwać, że całą kamienicę wysadzi w powietrze. Mężczyznę zatrzymano, a decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

Sceny rodem z filmu sensacyjnego rozegrały się w miniony weekend (26.08), około godziny 1:30 w nocy. To wtedy, do wąbrzeskich policjantów dotarła informacja o awanturze w jednej z kamienic przy ul. Żwirki i Wigury. – Nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę z partnerką, kierował wobec niej groźby karalne i zaczął demolować mieszkanie – mówi asp. Krzysztof Świerczyński z wąbrzeskiej policji.

Po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce zdarzenia okazało się, że zgłaszająca zdarzenie kobieta wraz z dziećmi byli przed kamienicą, zaś agresor zabarykadował się w mieszkaniu. – Podejmowaliśmy próbę uspokojenia go i wzywaliśmy, aby otworzył drzwi – mówią wąbrzescy policjanci. Zamiast tego, mężczyzna zaczął wykrzykiwać, że całą kamienicę wysadzi w powietrze. Z pomieszczenia szybko dało się poczuć ulatniający się gaz.

– Policjanci natychmiast wyważyli drzwi i weszli do mieszkania – dodaje Świerczyński i precyzuje, że w pomieszczeniu zauważyli mężczyznę, który w jednej ręce trzymał odkręconą butlę z gazem, a w drugiej klucz, którym odkręcił butlę od kuchenki gazowej. Szybko obezwładnili 43-latka, choć ten wcześniej w kierunku mundurowych rzucił butlą i zaatakował ich kluczem. – Nietrzeźwy mężczyzna nie ustawał w swoich atakach. Kopał funkcjonariuszy i znieważał ich słownie – informuje dalej rzecznik wąbrzeskiej komendy.

Jak się okazuje, mężczyzna jest dobrze znany tamtejszym kryminalnym. – Był już wcześniej znany z licznych przestępstw i wykroczeń, jakich dopuścił się w przeszłości – słyszymy w wąbrzeskiej komendzie. Po wytrzeźwieniu, 43-latka przewieziono do prokuratury, gdzie postawiono mu zarzuty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa wywołania zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, czynnej napaści na funkcjonariuszy policji, znieważenia ich, kierowania gróźb karalnych oraz dokonania kradzieży mienia, których dopuścił się wcześniej.

43-latkowi grozi do ośmiu lat więzienia, decyzją sądu najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie.

Szymon Fiałkowski