Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Pościg na DK10 pod Bydgoszczą. Policjanci musieli użyć broni!

Dodano: 27.10.2022 | 16:11

Na zdjęciu: 40-latek uciekał policji od Sadek aż do Solca Kujawskiego.

Fot. nadesłane

W środowy wieczór na DK 10 pod Bydgoszczą doszło do pościgu, który trwał przez kilkanaście kilometrów. Policja dopadła 40-letniego mężczyznę na wysokości Solca Kujawskiego – nie miał on prawa jazdy, ale za to posiadał przy sobie marihuanę.

Tuż po godzinie 21:00 otrzymaliśmy sygnał o policyjnej akcji w rejonie stacji paliw Circle K w Solcu Kujawskim, przy krajowej „dziesiątce”. Mundurowi z kilku radiowozów prowadzili działania wobec jednego z zatrzymanych kierowców. Jak ustaliliśmy, wszystko zaczęło się kilkanaście kilometrów wcześniej, a konkretnie w Sadkach niedaleko Nakła. To tam około około godziny 19:30 policjanci z drogówki postanowili zatrzymać do kontroli drogowej jeepa. Na widok mundurowych kierujący gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać.

Mundurowi natychmiast ruszyli za nim, używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Pomimo tego, mężczyzna nie zamierzał się zatrzymać. Jadąc drogą krajową nr 10 kierowca popełnił szereg wykroczeń, było to m.in. spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, niesygnalizowanie zmiany kierunku jazdy, niestosowanie się do obowiązku jazdy prawą stroną, niestosowanie się do sygnalizatorów świetlnych, przekraczanie linii podwójnej ciągłej, niestosowanie się do zakazu wyprzedzania, wielokrotnie przekraczał również prędkość w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h – wylicza asp. Zofia Wrzeszcz, p.o. oficera prasowego w KPP Nakło nad Notecią.

Pościg zakończył się na wysokości Solca Kujawskiego, w rejonie wspomnianej stacji paliw. Tam kierowca jeepa zwolnił za jadącym przed nim pojazdem ciężarowym. – Wtedy funkcjonariusz zdecydował o wykorzystaniu broni i strzelił dwukrotnie w koła samochodu, jak się okazuje skutecznie. Kierowca jeepa stracił panowanie nad autem, w wyniku czego uderzył w radiowóz i zatrzymał się. Samochód został całkowicie unieruchomiony, a policjanci zatrzymali kierującego nim 40-letniego mieszkańca Szczecina – dodaje asp. Wrzeszcz.

Jak się okazało, 40-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Dodatkowo, policjanci znaleźli u kierowcy woreczek strunowy z zawartością narkotyków. Wstępne badania wykazały, że zabezpieczona substancja to marihuana. Mężczyzna trafił na noc do policyjnego aresztu. W sprawie wciąż trwają czynności policji.

PRZECZYTAJ TAKŻE O WYPADKU NA DK 10 BYDGOSZCZ – TORUŃ Z UDZIAŁEM KONIOWOZU

Błażej Bembnista