19-letni bydgoszczanin zatrzymany. Włamał się do autobusu, sklepu i warsztatu, a także ukradł audi

Dodano: 24.12.2023 | 10:14

Na zdjęciu: Policja/zdj. ilustracyjne

Fot. Szymon Fiałkowski

19-letni mieszkaniec Bydgoszczy spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie. Mimo młodego wieku mężczyzna ma już na swoim koncie kilka poważnych przestępstw – usiłował włamać się do tymczasowej kasy biletowej dworca kolejowego oraz włamał się do sklepu hydraulicznego, autobusu zaparkowanego na dworcu PKS i warsztatu samochodowego, skąd odjechał skradzionym tam pojazdem Audi A6. 19-latkowi grozi teraz nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Młody przestępca z Bydgoszczy grasował na terenie powiatu mogileńskiego. Jak skrupulatnie odnotowali tamtejsi policjanci, w grudniu kilkukrotnie złamał prawo – w Strzelnie włamał się do sklepu hydraulicznego i ukradł 500 złotych, a tej samej nocy w Mogilnie próbował włamać się na dworcu PKP do pomieszczenia pełniącego funkcję tymczasowej kasy biletowej. Kilka dni później wszedł do autobusu zaparkowanego na mogileńskim dworcu PKS i ukradł z szuflady kasy fiskalnej 223 złotych. Następnie włamał się do jednego z mogileńskich warsztatów samochodowych, skąd ukradł 1000 złotych oraz zaparkowany w obrębie warsztatu pojazd marki Audi A6 o wartości 25 000 złotych, którym odjechał w nieznanym kierunku.

– Policjanci wydziału kryminalnego niezwłocznie podjęli czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności tych zdarzeń. Po wnikliwej analizie zebranego materiału dowodowego funkcjonariusze ustalili, iż sprawcą wszystkich tych przestępstw jest najprawdopodobniej ta sama osoba – 19-letni mieszkaniec Bydgoszczy – mówi podkom. Tomasz Bartecki, oficer prasowy KPP w Mogilnie.

SPRAWDŹ: Pasterki 2023 w Bydgoszczy. Sprawdź godziny nabożeństw w kościołach [LISTA]

Jak się okazało, bydgoszczanin uciekł do Żyrardowa w województwie mazowieckim. Mogileńscy funkcjonariusze powiadomili tamtejszych policjantów, którzy 13 grudnia zauważyli go siedzącego na parkingu wewnątrz skradzionego Audi A6. Młody mężczyzna został zatrzymany i przekazany następnego dnia policjantom z Mogilna.

Za popełnione przestępstwa usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Sąd Rejonowy w Mogilnie przychylił się do wniosku Policji i Prokuratury Rejonowej i zastosował wobec 19-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Teraz grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.