Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Najlepszy czas na tanie latanie

Dodano: 17.01.2024 | 12:45

Na zdjęciu: Styczeń to wymarzony miesiąc dla osób lubiących tanie podróże

Fot. Materiał zewnętrzny

Styczeń to wymarzony miesiąc dla osób lubiących tanie podróże. Linie lotnicze publikują wtedy promocyjne cenniki na cały rok, dzięki czemu można znaleźć prawdziwe okazje. Nie dotyczy to tylko lotów wakacyjnych, ale również weekendowych wypadów, city breaków, a nawet podróży służbowych.

Dlaczego akurat styczeń? To wynik strategii marketingowej przewoźników. Chcąc przyciągnąć jak najwięcej klientów, oferują bilety w atrakcyjnych cenach z dużym wyprzedzeniem. Pozwala to pasażerom lepiej zaplanować wydatki, a liniom lotniczym – sprzedać więcej miejsc.

Porównując średnie ceny biletów w ciągu roku, te kupione w styczniu są średnio o 30-60% niższe niż zarezerwowane w późniejszych miesiącach. Przy rezerwacji z 2-3 miesięcznym wyprzedzeniem realne oszczędności mogą wynieść nawet kilkaset złotych.

Coraz więcej osób rezerwuje wycieczki i urlopy z dużym wyprzedzeniem. Tendencja ta utrzymuje się od kilku lat. Np. w 2022 r. aż 29% styczniowych rezerwacji dotyczyło lotów odbywających się za ponad 60 dni. Rok później było to 33%, a na początku 2024 – już 30% po pierwszym tygodniu stycznia.

Jakie destynacje są najbardziej opłacalne? Przede wszystkim europejskie metropolie, chętnie odwiedzane przez turystów i biznesmenów. W tym roku rekordowo flights from Warsaw to Paris, Hamburga, Mediolanu, Bolonii, Wenecji czy Berlina. Ceny zaczynają się już od ok. 140 zł w obie strony. Planując urlop w cieplejszym klimacie, warto rozważyć Hiszpanię, Włochy, Francję czy Grecję. Styczniowe promocje obejmują także egzotyczne kierunki – z lotnisk w Polsce można teraz tanio polecieć do Dubaju, Tajwanu, USA czy na Karaiby.

Podsumowując, pierwsze tygodnie nowego roku to najlepszy moment na zarezerwowanie podróży. Z wyprzedzeniem 2-3 miesięcy realne oszczędności mogą sięgnąć nawet kilkuset złotych na bilecie. Warto to wykorzystać.

Kamila Ćwikła