Problemy w Gorzowie, nadzieja w Lesznie. Co to oznacza dla ABRAMCZYK Polonii?

Dodano: 24.10.2024 | 09:58

Na zdjęciu: Szymon Woźniak zamienił ebut.pl Stal Gorzów Wielkopolski na ABRAMCZYK Polonię Bydgoszcz.

Fot. Szymon Fiałkowski

Żużlowcy ABRAMCZYK Polonii Bydgoszcz będą w przyszłym sezonie razem z drużynami z Leszna i Rzeszowa głównymi kandydatami do awansu do PGE Ekstraligi. Wszystko jednak może się zmienić, bo ogromne problemy ma ebut.pl Stal Gorzów Wielkopolski.

O problemach gorzowian mówi się od dłuższego czasu, ale dopiero w ostatnich dniach nierealny scenariusz, jakim jest wycofanie z rozgrywek, wydał się nieco bardziej prawdopodobny. Gorzowianie zaliczyli koszmarną końcówkę sezonu, gdy nie tylko przegrali rywalizację o medale w PGE Ekstralidze, ale też na jaw zaczęły wychodzić problemy finansowe i organizacyjne klubu. Pożegnano się z trenerem Stanisławem Chomskim, a następnie zamieniono Szymona Woźniaka na Andrzeja Lebiediewa. Transfer tłumaczony był przede wszystkim słabą dyspozycję Polaka, ale wspominało się też, że Łotysz będzie tańszy niż mający wysoki kontrakt Woźniak.

Na zamieszaniu z Woźniakiem najlepiej wyszła ABRAMCZYK Polonia, bo wychowanek klubu zdecydował się wrócić na Sportową. Teraz okazuje się, że problemy Gorzowa mogą jeszcze raz mieć wpływ na sytuację bydgoszczan. Dług gorzowian ma bowiem wynosić ok. 4,5 mln złotych. I to już po zapłacie ostatniej transzy z PGE Ekstraligi, bowiem wcześniej zaległość sięgała nawet 10 mln zł.

– Sytuacja jest dramatyczna, ale nie krytyczna – mówił na środowym spotkaniu ze sponsorami Dariusz Wróbel, pełniący obowiązki prezesa Stali, cytowany za WP SportoweFakty. Poprzednik Wróbla Waldemar Sadowski podał się już do dymisji.

Głównymi pomysłami na spłatę długu są organizacja wydarzenia, z którego środki zostałyby przeznaczone na zaległości oraz internetowa zrzutka. Wiele zależy także od wsparcia sponsorów.

Leszno w PGE Ekstralidze zamiast Gorzowa?

W ciągu kilku bądź kilkunastu najbliższych dni przyszłość Stali powinna się wyjaśnić. Jeśli ziściłby się najgorszy dla gorzowian scenariusz, to z powodu bankructwa klub wycofałby się z rozgrywek ligowych. Wówczas jego miejsce w PGE Ekstralidze zajęłaby Unia Leszno, a ABRAMCZYK Polonii ubyłby rywal w walce o awans. W ten sposób podopieczni trenera Tomasza Bajerskiego staliby się głównym faworytem rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi.

– Jesteśmy gotowi, by w przyszłym roku ścigać się w PGE Ekstralidze. Na razie się tym jednak nie ekscytuję i spokojnie czekam. To nie jest też tak, że od tego zależy być, albo nie być Unii Leszno – mówi WP SportowymFaktom prezes klubu Piotr Rusiecki.

ABRAMCZYK Polonia ma już skompletowany seniorski skład na przyszły sezon. Za zdobywanie punktów będą odpowiadać Krzysztof Buczkowski, Szymon Woźniak, Kai Huckenbeck, Aleksandr Łoktajew oraz Tom Brennan jako zawodnik U24. Formację młodzieżową mają tworzyć Bartosz Nowak, Emil Maroszek – według ostatniej doniesień medialnych – Kacper Andrzejewski ze Sparty Wrocław.