Nietypowy lot z Bydgoszczy, o którym mówi cały świat. Tak Aleksander oświadczył się Oliwii

Dodano: 01.12.2024 | 21:39

Na zdjęciu: Trasa zaręczynowego lotu Aleksandra i Oliwii.

Fot. Flightradar

Takiego lotu w historii bydgoskiego lotniska jeszcze nie było! Pilot śmigłowca lecąc między stolicą województwa a Toruniem stworzył napis „wyjdziesz za mnie?”, który można było zobaczyć w serwisie Flightradar. Na tak nietypowe oświadczyny zdecydował się Aleksander, partner Oliwii.

W niedzielne popołudnie, 1 grudnia na profilu Flightradar24 – strony umożliwiającej śledzenie lotów – na platformie X (Twitter) pojawił się wpis. – Dzisiaj rano pilot zostawił tę wiadomość lecąc na niebie nad Polską. Na zdjęciu obrazującym lot widać, że pilot helikoptera Robinson R44 Raven II wyleciał z bydgoskiego lotniska i latał między Bydgoszczą a Toruniem w taki sposób, by trasa ułożyła się w napis „MARRY ME” (ang. wyjdziesz za mnie i serce. Lot rozpoczął się o 12:38.

Earlier today a pilot left this message in the sky over Poland ❤️????????

Please ping us if you spot someone writing an answer. pic.twitter.com/kXMnm1Ds1L

— Flightradar24 (@flightradar24) December 1, 2024

Jak się okazało, taką formę oświadczyn wybrał Aleksander Bilski. Jak przekazał RMF FM, w niedzielne wczesne popołudnie oboje wsiedli do śmigłowca. – Nasz pilot Jacek zrealizował napis „Marry me”. Mniej więcej na wysokości 300 metrów, zaraz po tym, jak wykonaliśmy napis, Oliwia została poproszona przeze mnie, żeby sprawdziła na Flightradarze naszą trasę. Ku jej dużemu zaskoczeniu okazało się, że widnieje tam wspomniany napis. Za chwilę padło magiczne pytanie: „Czy wyjdziesz za mnie?” – relacjonował w RMF FM 26-latek. Wybranka Aleksandra – Oliwia – przyjęła oświadczyny.