Port Lotniczy Bydgoszcz o nowościach na 2025 rok. „Widzimy zmianę oczekiwań”

Dodano: 14.01.2025 | 13:05

Na zdjęciu: W Porcie Lotniczym Bydgoszcz odbył się konferencja prasowa.

Fot. PLB

Nadchodzący rok może być przełomowy dla bydgoskiego lotniska. Po zwiększeniu siatki połączeń władze portu liczą na pobicie rekordów sprzed pandemii.

Ostatnie miesiące przyniosły szereg dobrych informacji dla pasażerów planujących loty z Bydgoszczy. Najciekawszą były wieści o uruchomieniu w sezonie letnim lotów do Alicante obsługiwanych przez Ryanair. We wtorek, 14 stycznia w bydgoskim porcie odbyła się konferencja z udziałem Alicji Wójcik – Gołębiowskiej, country managera Ryanaira na rynek Europy Środkowo-Wschodniej i Krajów Bałtyckich.

Długo wyczekiwane Alicante

Irlandzkie linie to najważniejszy przewoźnik dla bydgoskiego portu. Oprócz wspomnianego Alicante oferuje połączenia do Londynu (Stansted i Luton), Birmingham, Dublina, Bristolu.

– Ryanair jest dla Portu Lotniczego Bydgoszcz partnerem strategicznym od wielu lat. Funkcjonowanie tego lotniska oparte jest na bardzo inspirujących kontaktach gospodarczych. Muszę też przyznać, że Ryanair jest partnerem bardzo wymagającym – mówił wicemarszałek województwa Zbigniew Ostrowski, podkreślając, że bardzo cieszy się z ogłoszenia nowego połączenia.

Hiszpańska destynacja to długo wyczekiwana nowość na bydgoskim lotnisku. Już w 2022 roku mieszkańcy pisali petycję w sprawie uruchomienia lotów do Alicante, o której pisaliśmy na naszych łamach. – To bardzo dobry sygnał na nowy rok, a jednocześnie kontynuacja wzrostów z ostatniego czasu. Nowe połączenie z Bydgoszczy do Alicante, wskazywane jako oczekiwane w naszych ankietach, już teraz spotyka się z dużym zainteresowaniem – mówiła Monika Mejsner-Hermelin, prezes Portu Lotniczego Bydgoszcz S.A.

Uruchomienie lotów do wschodniej Hiszpanii jest też potwierdzeniem, że w ostatnich latach także w województwie kujawsko-pomorskim zmieniły się potrzeby mieszkańców. Coraz więcej osób myśli o lotach w celach urlopowych, a nie do pracy.

– Widzimy tą zmianę oczekiwań i rosnącą zamożność regionu. Ludzie coraz chętniej podróżują. Wiemy też, że Polacy kupują nieruchomości w Alicante. Jest to pierwsze takie wakacyjne połączenie z Bydgoszczy, ale liczymy, że w kolejnych sezonach letnich będzie więcej takich kierunków – wyjaśniała Wójcik-Gołębiowska.

Więcej nowości

Dla Ryanaira Polska jest jednym z najważniejszych rynków. W tym roku linia planuje obsłużyć w naszym kraju 18 mln pasażerów. Ambitne plany ma też Port Lotniczy Bydgoszcz. Rozwija się bowiem nie tylko siatka połączeń rejsowych, ale też czarterów. W tym sezonie do oferty dołączono egipskie Marsa-Alam oraz tunezyjską Enfidhę. Dlatego władze lotniska prognozują, że uda się obsłużyć 100 tysięcy pasażerów lotów czarterowych. W poprzednim sezonie letnim było to 88 tysięcy pasażerów. Względem 2019 roku byłby to nawet dwukrotny wzrost.

Oprócz Alicante i czarterów nowością będzie też powrót lotów do Frankfurtu, które Lufthansa zapewni w poniedziałki, wtorki, czwartki, piątki i niedziele.

– Wpływ na dużą liczbę lotów ma też atrakcyjność regionu. Ludzie chcą latać do Bydgoszczy. Umowa z Ryanairem oparta jest o segment pokrywania kosztów promocji województwa, która wzmacnia zainteresowanie naszym województwem – mówił wicemarszałek Ostrowski. Wspomniał także o lokalizacji instytucji NATO-wskich, które również generują pasażerów na lotach do Bydgoszczy.

Wicemarszałek pozytywnie wypowiada się również o obecnie proponowanej wizji Centralnego Portu Komunikacyjnego. Budowa nowego lotniska stawiała pod znakiem zapytania przyszłość regionalnych portów, takich jak ten w Bydgoszczy. – Pojawiające się obecnie koncepcje trochę nas uspokoiły i dają szansę na wzmocnienie roli portów lokalnych. To dobra informacja, ponieważ poprzednie wizje nie dawały nam pewności i baliśmy się marginalizacji roli portów takich jak Bydgoszcz – tłumaczy Ostrowski.

Z okazji wprowadzenia nowego połączenia Ryanair uruchomił specjalną promocję dla pasażerów planujących loty z Bydgoszczy. Bilety w cenach od 125 zł można nabyć do 17 stycznia.