Arcyważny baraż. ABRAMCZYK Polonia ze Stalą Gorzów o marzenia, a kontrowersji nie brakuje
Dodano: 27.09.2025 | 19:15Na zdjęciu: Najważniejszy dwumecz sezonu zwieńczy sezon.
Fot. Szymon Fiałkowski
Przed ABRAMCZYK Polonią ostatnia szansa na awans do PGE Ekstraligi. By tak się stało, bydgoszczanie muszą uporać się w barażu z Gezet Stalą. Gorzowianie są faworytami nadchodzącej rywalizacji, mają zdecydowanie większy budżet i bardziej renomowane nazwiska w składzie. Nie zmienia to faktu, że Gryfy nie stoją na straconej pozycji.
Baraż wzbudza wiele emocji. Nie tylko dlatego, że to pierwszy dwumecz tego typu od 2019 roku. Okoliczności również sprzyjają rozwojowi dramaturgii. Na torze spotkają się dwie z pięciu najbardziej utytułowanych polskich drużyn w historii najwyższej klasy rozgrywkowej.
Stal Gorzów to 9-krotny Drużynowy Mistrz Polski. Z kolei bydgoszczanie mają na koncie 7 tytułów. W piątek wróciliśmy również do słynnego meczu z 1992 roku, w którym Polonia spotkała się z drużyną z województwa lubuskiego, zaś rok wcześniej opisywaliśmy pierwszy, historyczny dwumecz finałowy z udziałem obu drużyn.
Absencja Fajfera może pomóc Stali Gorzów
Nadchodzącej rywalizacji towarzyszy również wiele kontrowersyjnych wątków. Największe wzbudza stosowane przez rywali bydgoskiej drużyny zastępstwo zawodnika. Przede wszystkim dlatego, że będzie zastosowana za teoretycznie najsłabsze ogniwo formacji seniorskiej (nie licząc zastępowanego Mikołaja Kroka), Oskara Fajfera. Wychowanek Startu Gniezno niespełna miesiąc temu doznał złamania ręki i wciąż nie jest gotowy, by wesprzeć gorzowski zespół.
W kuluarach jednak podkreśla się, że ten fakt jest Stali na rękę. Zakładając, że gorzowianie fragmentami mogą przegrywać sześcioma punktami, ich liderzy będą mogli w sprzyjających okolicznościach wyjechać na tor nawet siedmiokrotnie. To znacząco komplikuje zadanie bydgoszczanom, którzy postarają się przy Sportowej zbudować przewagę przed rewanżem i w Lubuskiem utrzymać zaliczkę.
Olbrzymie pieniądze na stole
Sama Stal niewątpliwie jedzie o życie. Klub już teraz boryka się z wysokimi długami. W takiej sytuacji ewentualny spadek z rozgrywek to byłaby katastrofa. Ekstraligowe ośrodki otrzymują ogromne środki od telewizji za prawa do transmisji spotkań, opiewające na blisko 8 milionów złotych.
Z kolei na zapleczu przychód w tym samym aspekcie wynosi raptem 1.1 miliona. Uszczuplenie gorzowskiego budżetu o tak wielką kwotę mogłoby wywołać ogromny ból głowy działaczy, którzy już teraz nie mogą cieszyć się z braku problemów.
Zmora dolał oliwy do ognia
Przedmeczową atmosferę podgrzewa były prezes Stali, Ireneusz Zmora. Ten w rozmowie z WP SportoweFakty powiedział wprost, że bydgoski tor jest niebezpieczny i nieregulaminowy, a władze rozgrywek „powinny zrobić z nim porządek”.
Debiut Pawełczaka. Wszyscy na to czekali
W niedzielę kibice będą świadkami być może najdłużej wyczekiwanego debiutu w bydgoskim żużlu. 21 września 16 lat skończył Maksymilian Pawełczak. Kibice nie tylko czekali na jego pierwszy występ latami, ale także przez cały bieżący sezon.
Wychowanek ABRAMCZYK Polonii czarował fanów w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów, jednak z uwagi na konieczność ukończenia 16-tego roku życia nie mógł wystąpić w seniorskich rozgrywkach ligowych.
Nie brakuje opinii, że jego obecność może wręcz zupełnie zmienić układ sił w barażu. Oszczędny jednak w takich prognozach był trener młodzieży Gryfów Jacek Woźniak, który w rozmowie z nami apelował, by nie nakładać presji na Pawełczaka i dać mu się w spokoju rozwijać.
Mało par rąk na pokładzie
Stal za to nie będzie miała zbyt dużego marginesu błędu. W przypadku słabszej postawy kogoś z grona: Andrzej Lebiediew, Martin Vaculik, Anders Thomsen, Oskar Paluch, gorzowianie mogą mieć problem z wywiezieniem ze Sportowej 2 zadowalającego wyniku, nawet mimo zastępstwa zawodnika i dostępnych rezerw taktycznych.
Wiele natomiast zależy także od pogody. Temperatury spadły, co stanowi dodatkowe wyzywanie dla żużlowców. Za to gorąco będzie na trybunach, gdzie najpewniej zasiądzie komplet publiczności. Początek spotkania o 16:30.
Awizowane składy
GEZET STAL GORZÓW (menedżer Piotr Świst)
1. Oskar Fajfer
2. Mikołaj Krok
3. Andrejs Lebedevs
4. Martin Vaculik
5. Anders Thomsen
6. Oskar Paluch
7. Hubert Jabłoński
8.
ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ (menedżer Tomasz Bajerski)
9. Kai Huckenbeck
10. Krzysztof Buczkowski
11. Szymon Woźniak
12. Tom Brennan
13. Aleksander Łoktajew
14. Maksymilian Pawełczak
15. Adam Putkowski
16.
Sędziuje: Arkadiusz Kalwasiński.
Komisarz toru: Krzysztof Gałańdziuk.
Komisarz techniczny: Marcin Bordewicz.
Przewodniczący Jury: Artur Kuśmierz.
Prognoza pogody (wg. yr.no):
Temperatura: 16°
Opady: 0 mm
Wiatr: Porywy do 25.2 km/h
- Tak debiutowały legendy ABRAMCZYK Polonii Bydgoszcz. W niedzielę do grona dołącza Maksymilian Pawełczak - 28 września 2025
- Arcyważny baraż. ABRAMCZYK Polonia ze Stalą Gorzów o marzenia, a kontrowersji nie brakuje - 27 września 2025
- Ćwiczenia przeciwpowodziowe w Bydgoszczy. Będą utrudnienia w ruchu i specjalne komunikaty do mieszkańców - 27 września 2025