Kto zbuduje ostatni fragment obwodnicy Inowrocławia? GDDKiA poznała oferty

Dodano: 03.01.2017 | 01:40

Łącznik DK nr 25 i 15 ma dopiąć kluczową dla miasta trasę już w 2019 roku.

Na zdjęciu: Obwodnica Inowrocławia ma liczyć łącznie ponad 20 kilometrów.

Fot. GDDKiA

Siedem podmiotów stanęło do przetargu na wykonanie łącznika dróg krajowych nr 25 i 15 dopinającego od północy obwodnicę Inowrocławia. Ale wszystkie oferty przekraczają na ten moment budżet zaplanowany przez bydgoski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Plan inwestycji obejmuje budowę niespełna pięciokilometrowej trasy od węzła w Sławęcinku (ma powstać w ramach tego zadania) do węzła Latkowo, jak również powstanie nowych obiektów inżynieryjnych, przebudowę układu drogowego czy utworzenie chodników oraz zatok autobusowych. Droga ma być uzupełnieniem 19-kilometrowej obwodnicy Inowrocławia okalającej go od wschodu.

Drogowcy na ten cel przeznaczyli niespełna 89 milionów złotych brutto. Tymczasem wszystkie propozycje, które GDDKiA poznała w miniony piątek, są od tej sumy wyższe. Najniższa spośród nich – złożona przez konsorcjum Przedsiębiorstwa Budowy Dróg i Mostów z Kobylarni oraz skierniewickiego Mirbudu – opiewa na niecałe 94 miliony. Pozostali oferenci oczekują za wykonanie inwestycji ponad 100 mln zł. Wszystkie zainteresowane podmioty deklarują wykonanie łącznika w terminie 22 miesięcy od podpisania umowy oraz 10-letnią gwarancję.

Czy oczekiwania wyższe od budżetu inwestycji oznaczają, że postępowanie zostanie unieważnione? Okazuje się, że niekoniecznie. „GDDKiA obecnie bilansuje wydatki na poszczególnych pozycjach (gdzie jedną z nich są roboty budowlane) oraz analizuje możliwość przesunięcia środków z innych zadań, zapewniając tym samym możliwość pozytywnego rozstrzygnięcia przetargu” – informują na swojej stronie drogowcy.

Do tematu wrócimy.