Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Chmielniki gotowe do sezonu. Czy „dzikie kąpielisko” będzie bezpieczne?

Dodano: 21.06.2017 | 14:57

Chmielniki mają status "miejsca wykorzystywanego do kapieli". Uznanym przez prawo kąpieliskiem więc nie są!

Na zdjęciu: Plaża i miesce do kąpieli w Chmielnikach.

Fot. Stanisław Gazda

Zgodnie z obowiązującą ustawą Prawo Wodne, Dyrektywą Parlamentu Europejskiego i rozporządzeniami Ministerstwa Zdrowia – w powiecie bydgoskim jedynie dwa miejsca spełniają definicję kąpieliska. Są nimi: Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Borównie oraz Kąpielisko Gminne w Koronowie-Pieczyskach. Popularne „Chmielniki” jest kąpieliskiem „dzikim” – „miejscem wykorzystywanym do kąpieli”, a więc wykraczającym poza dyrektywę i nie spełnia jej wymagań. Czy to oznacza, że kąpiel będzie ryzykowna?

Plaża w Chmielnikach rozpoczyna sezon letni 24 czerwca od imprezy pod nazwą Piana Party. Od godziny 20.00 do 4.00. za konsoletą na głównej scenie pojawi się Irvin, Carrsten Hell oraz Bzyq. Tawernę ma „roznieść” Melanż Team…

Jesteśmy gotowi – ogłasza w rozmowie z nami Piotr Suchocki (znany też jako Dj Suhy), dzierżawca obiektu przy plaży w Chmielnikach. – Pierwszą imprezę mamy w sobotę, autobus do Chmielnik zaczyna kursowanie od poniedziałku 26 czerwca, ratownicy są w trakcie tworzenia grupy. Tylko przyjeżdżać i korzystać! Największy problem od zawsze jest ze sprawdzeniem jakości wody. Zbiornik należy do gminy. Podobno jakieś badania były robione.

Jezioro Jezuickie w Chmielnikach znajduje się na terenie gminy Nowa Wieś Wielka. Urząd Gminy, chcąc zalegalizować obszar wodny przy plaży, jako kąpielisko, powinien, do 31 grudnia roku poprzedzającego sezon kąpieliskowy, zgłosić do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy wniosek o umieszczenie kąpieliska w wykazie kąpielisk oraz, najpóźniej na dwa tygodnie przed rozpoczęciem sezonu, zlecić przebadanie wody. Ten wymóg nie został spełniony, zatem obszar wodny w Chmielnikach rozumiany jest jako miejsce zwyczajowo wykorzystywane do kąpieli, popularnie określane jako „dzikie kąpielisko”. Chociaż nie spełnia wymagań przepisów, to jednak, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom kąpiącym się, przewidziano możliwość nadzoru sanitarnego nad jakością wody.

Z Urzędu Gminy w Nowej Wsi Wielkiej otrzymaliśmy skan „sprawozdania z badań” przekazany gminie przez WSSE w Bydgoszczy. Badania prowadzono między 13 a 16 czerwca. W miejscu wykorzystywanym do kąpieli, nie stwierdzono ani zakwitu sinic, ani rozmnożenia się makroalg, ani zanieczyszczeń powstałych w skutek działalności człowieka. Woda w jeziorze nie zawierała także niebezpiecznych dla zdrowia paciorkowców kałowych oraz Escherichii coli.

No cóż…Tylko się kąpać! Żeby jeszcze tylko temperatura wody była nieco wyższa…