Mural bydgoskich sportowców na osiedlu Leśnym. Taki pomysł ma Nowoczesna

Dodano: 07.12.2017 | 11:52

Przedstawiciele Nowoczesnej przedstawili pomysł na mural na dworcu Bydgoszcz-Leśna

Na zdjęciu: Mural w przejściu podziemnym na dworcu Bydgoszcz-Leśna był już dwukrotnie zamalowywany.

Fot. Stanisław Gazda/Archiwum

Podczas czwartkowego briefingu, członkowie Nowoczesnej przedstawili swój pomysł na mural na dworcu Bydgoszcz-Leśna.

Przedstawiciele bydgoskich struktur formacji informowali już Zarząd Dróg i Komunikacji Publicznej o sytuacji w przejściu podziemnym na dworcu Bydgoszcz-Leśna. Przejście zostało zamalowane. – Wszelkiego rodzaju aktom wandalizmu, jakiego doświadczamy będąc zarządcą dróg i komunikacji publicznej zapobiegamy na wiele sposobów – napisał w piśmie do Nowoczesnej Tomasz Szymański z zarządu ZDMiKP. Jak przekazał, najskuteczniejszą metodą jest monitoring, który został tam zamontowany.

– Te dwanaście miesięcy to także czas marnowania publicznych pieniędzy w tej sprawie – mówił na konferencji prasowej Mateusz Fręś z Nowoczesnej. Zaznaczył, że w ostatnim czasie tunel musiał być czyszczony przynajmniej dwa razy, a to jest koszt ok. 20 tys zł.

ZDMiKP miał już rozmawiać z jednym z artystów, który miałby wykonać profesjonalny obraz. – Jesteśmy już po pierwszych rozmowach. Przez artystę zostały nam przybliżone warunki brzegowe, jakie powinny być spełnione z myślą o muralu – poinformował dyrektor Szymański.

Podczas czwartkowego spotkania, przedstawiciele Nowoczesnej przedstawili swój pomysł na mural na dworcu Bydgoszcz-Leśna w przejściu podziemnym. – Chcielibyśmy zaproponować wykonanie muralu z wizerunkiem bydgoskich sportowców, którzy osiągali sukcesy na arenach międzynarodowych, zdobywali medale mistrzostw Europy, Świata i igrzysk olimpijskich – dodaje Fręś. Na muralu miałyby widnieć wizerunki m.in. Tomasza Golloba, Michała Winiarskiego, Zbigniewa Bońka, Zdzisława Krzyszkowiaka, Teresy Ciepły, Jerzego Adamczyka czy Marka Leśniewskiego. – Teraz czekamy na ruch ze strony ZDMiKP, który poinformował nas jedynie, że chce taki mural wykonać. My przedstawiliśmy nasz pomysł – zakończył Mateusz Fręś.