Doping u siatkarza Łuczniczki. Klub wydał oficjalny komunikat
Dodano: 05.02.2018 | 12:59Badanie próbki A potwierdziło niedozwoloną substancję w organizmie Rohnki.
Na zdjęciu: Jakubowi Rohnce grozi nawet dwuletnia dyskwalifikacja.
Fot. Andrzej Biernacki
Potwierdziły się nasze informacje sprzed blisko dwóch godzin – siatkarz Łuczniczki Bydgoszcz Jakub Rohnka został przyłapany na dopingu.
O tym, że w organizmie siatkarza wykryto zabroniony środek – metyloheksanaminę, poinformowaliśmy dwie godziny temu. Badanie próbki A potwierdziło obecność niedozwolonych środków. – Sam zawodnik przynajmniej na ten moment nie poprosił o zbadanie próbki B – poinformował Michał Rynkowski, szef Polskiej Agencji Antydopingowej POLADA. Jeśli badanie próbki B potwierdzi wynik próbki A, to siatkarzowi grozi dwuletnie zawieszenie.
W reakcji na nasz tekst, klub wydał komunikat. – Informujemy, że Jakub Rohnka został zawieszony w prawach zawodnika za naruszenia zasad przepisów antydopingowych – czytamy w informacji, którą opublikowano na oficjalnej stronie Łuczniczki. Włodarze klubu nie chcą jednak komentować całej sprawy do czasu, aż oficjalne stanowisko zajmie Polska Agencja Antydopingowa. Nie chcieli też poinformować, czy rozwiązany zostanie kontrakt z zawodnikiem. Wiadomo już, że żaden nowy siatkarz nie dołączy do Łuczniczki. Okienko transferowe zamknęło się bowiem z ostatnim dniem stycznia.
Próbujemy również ustalić, czy klubowi grozi ewentualne odjęcie punktów za mecze z Onico Warszawa (2:3 z 6 stycznia, to po nim pobrano próbkę do badań od zawodnika) i GKS-em Katowice (3:1, 13 stycznia), w których Rohnka grał. Czekamy na odpowiedź ze strony głównego komisarza PLPS, Cezarego Matusiaka.
Do tematu wrócimy.