Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Co dalej z rondem turbinowym? Niebawem mamy poznać wykonawcę inwestycji

Dodano: 06.03.2019 | 08:42

Pierwsze postępowanie przetargowe nie wyłoniło wykonawcy inwestycji.

Na zdjęciu: Rondo turbinowe ma powstać u zbiegu ul. Szubińskiej i Alei Ofiar Hitleryzmu.

Fot. Szymon Fiałkowski

Wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższych kilku tygodni poznamy wykonawcę ronda turbinowego, które ma powstać w Białych Błotach.

Śmiało można powiedzieć, że budowa ronda to jedna ze sztandarowych drogowych inwestycji w naszym regionie. Było o niej głośno na początku roku m.in. ze względu na białobłockich radnych, którzy – jak sugerowali internauci na lokalnych białobłockich grupach w mediach społecznościowych – mieli zablokować tę inwestycję.

Pod koniec stycznia, podczas burzliwego posiedzenia rady gminy, radni zdecydowali się na dofinansowanie tej inwestycji przez gminę w wysokości blisko 2 milionów złotych. Na wyłożenie tej kwoty zdecydował się wójt gminy Dariusz Fundator. – Ta inwestycja jest bardzo istotna dla osób uczących się i pracujących w Bydgoszczy – argumentował.

Co dalej z rondem turbinowym? Niebawem mamy poznać wykonawcę inwestycji

Zobacz również:

Oferty firm w przetargu na budowę ronda turbinowego

Tymczasem – jak udało nam się dowiedzieć – jest spora szansa, że wykonawcę robót poznamy w ciągu najbliższych kilku tygodni. Po zgodzie białobłockich radnych, teraz korektę w budżecie przygotowuje samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. – Pozwoli to wkrótce rozstrzygnąć postępowanie przetargowe na budowę ronda turbinowego – zaznacza rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich Michał Sitarek. Po korekcie w budżecie województwa, ma zostać wyłoniony wykonawca robót, z którym następnie zostanie podpisana umowa.


CZYTAJ WIĘCEJ: Wszystkie informacje o budowie ronda turbinowego w Białych Błotach


Rondo turbinowe powstanie u zbiegu ul. Szubińskiej i Alei Ofiar Hitleryzmu oraz drogi powiatowej prowadzącej w kierunku Trzcińca. Na początku stycznia br., Zarząd Dróg Wojewódzkich otworzył koperty z ofertami od firm, które wystartowały w pierwszym postępowaniu przetargowym. Na ten cel wówczas zabezpieczono niespełna 15 mln zł, podczas gdy najtańsza oferta, którą złożyła Kobylarnia opiewała na kwotę blisko 18,5 mln zł, a Strabag swoje roboty wycenił na 21,5 mln zł.

Szymon Fiałkowski