ABRAMCZYK AZS UKW. Są przebojowi i zdobywają doświadczenie

Dodano: 28.01.2024 | 13:04

Na zdjęciu: Górny rząd od lewej: trener Artur Markowski, Bogusz Paradowski, Szymon Rozonka, Wiktor Muziewicz, Dawid Tadrzak, Michał Literski, Łukasz Janicki, Krzysztof Mirr, Hubert Chomko, Mateusz Nastarowicz, kierownik drużyny prof. dr hab. Bernard Mendlik, Mikołaj Stefaniak, trener Tomasz Burliński. Dolny rząd od lewej: Wiktor Górczyński, Kordian Kędzierski, Amadeusz Dąbrowicz, Michał Juziak, Piotr Koryszko, Bartłomiej Kozielec

Fot. mat. prasowe ABRAMCZYK AZS UKW Bydgoszcz

Choć reprezentacja Polski zawiodła podczas ostatnich mistrzostw Europy, to w Bydgoszczy piłka ręczna przeżywa być może najlepszy okres w historii – wszystko za sprawą ABRAMCZYK AZS UKW Bydgoszcz. Coraz lepsze wyniki skutkują rosnącym zainteresowaniem meczami szczypiorniaka.

11 meczów, 4 zwycięstwa i dość bezpieczne 9. miejsce w tabeli – to bilans bydgoskiego beniaminka I ligi. Dotychczas w historii bydgoskiej piłki ręcznej występy w tych rozgrywkach były epizodyczne i AZS UKW nigdy nie zagościł na tym poziomie na stałe. Teraz może być inaczej.

– Zawsze szybko spadaliśmy z I ligi, więc najważniejszym celem na ten sezon jest utrzymanie. Na razie ten plan wykonujemy – mówi wiceprezes ds. sportu KU AZS UKW, a zarazem kierownik drużyny szczypiornistów prof. dr hab. Bernard Mendlik.

Na razie akademicy świetnie spisują się we własnej hali. Pokonali niżej notowane drużyny Szczypiorniaka Olsztyn oraz USAR Kwidzyn, a także – to już było niespodzianką – Spartę Oborniki po karnych oraz MKS Bodega Grudziądz.

ABRAMCZYK AZS UKW. Młoda drużyna zdobywa doświadczenie

– Poziom rozgrywek nas nie zaskoczył i pierwszą część sezonu oceniam jako udaną. Mamy bezpieczną pozycję w tabeli i cały czas ogrywamy młodych zawodników, w zdecydowanej większości wychowanków. Pokazujemy trochę przebojowości, choć doświadczenia jeszcze brakuje – mówi trener Artur Markowski.

Szkoleniowiec ABRAMCZYK AZS UKW potrafi pracować z młodymi graczami – wystarczy powiedzieć, że pracował z reprezentacją Polski juniorów młodszych. Akademików prowadzi razem z byłym zawodnikiem klubu Tomaszem Burlińskim. W sztabie szkoleniowym znajduje się też Szymon Ligarzewski, pochodzący z Bydgoszczy były reprezentant Polski.

Kadra bydgoskiego zespołu należy do najmłodszych w rozgrywkach, a średnia wieku oscyluje wokół zaledwie 21 lat. – To bardzo młoda drużyna, głównie studenci, mamy też czworo maturzystów – wylicza Mendlik.

– Wielu z nich pojawiło się w drużynie, gdy mieli po 16 lat. Grają razem od 3-4 sezonów i teraz przychodzą efekty. Myślę jednak, że potrzeba jeszcze 2-3 lat, aby ten zespół jeszcze wzmocnić fizycznie i psychicznie – tłumaczy Mendlik.

Młodzi mogą się spokojnie rozwijać

ABRAMCZYK AZS UKW wystawia nie tylko drużynę w I lidze, ale też zespół III-ligowy, aby wszyscy w klubie mieli okazję do grania i zdobywania doświadczenia. Na poziomie młodzieżowym zapleczem dla klubu jest Iskra Bydgoszcz.

Akademicy współpracują też z Nielbą Wągrowiec, która swoich młodych zawodników wypożycza do okolicznych klubów. Obecnie w ABRAMCZYK AZS UKW występuje trzech graczy z Wielkopolski.

– W tym sezonie chcemy ograć młodych chłopaków, a jeśli się utrzymamy to będzie można myśleć o jakichś wzmocnieniach – mówi trener Markowski.

Bardzo ważne wsparcie

W klubie mogą spokojnie myśleć o rozwoju, bo przed rozpoczęciem sezonu zyskali pomoc firmy ABRAMCZYK. Sponsor, który wspiera także inne bydgoskie drużyny – m.in. żużlowców Polonii i koszykarzy Astorii – został tytularnym partnerem piłkarzy ręcznych AZS UKW.

– To na pewno wprowadziło spokój w nasze działania. Funkcjonowanie w I lidze to wyzwania pod kątem organizacyjnym czy finansowym, a firma ABRAMCZYK zapewnia nam potrzebne środki – mówi Mendlik, dziękując też pozostałym partnerom klubu i podkreślając wsparcie miasta.

Na razie I liga. A co dalej?

Gra w I lidze sprzyja zainteresowaniu – na meczach bydgoskich szczypiornistów hala jest pełna. Tak było między innymi na niedawnym memoriale Dariusza Głowackiego pod patronatem prezydenta Bydgoszczy. Rafał Bruski był zresztą obecny nie tylko na wręczaniu pucharów, ale też na zdjęciu sprzed lat. Sam bowiem występował kiedyś w AZS UKW.

– Utworzyła się grupa osób, byłych zawodników, która teraz wspiera nasz klub medialnie, finansowo, organizacyjnie. Myślę też, że kiedy inne dyscypliny drużynowe w Bydgoszczy mają już ugruntowany poziom, to nagłe pojawienie się piłki ręcznej w I lidze wzbudziło duże zainteresowanie – ocenia Mendlik.

Obecnie ABRAMCZYK AZS UKW Bydgoszcz to drużyna półprofesjonalna. Zawodnicy regularnie trenują, mają umowy z klubem, ale także pracują lub studiują. To norma w I lidze, a także poziom wyżej, czyli w lidze centralnej. Należy bowiem wiedzieć, że I liga to trzeci poziom rozgrywkowy – wyżej jest superliga oraz właśnie liga centralna. I to o tej ostatniej docelowo myślą w AZS-ie.

– Dla drużyny akademickiej byłoby to już coś elitarnego – przyznaje Mendlik. Bycie drużyną uczelnianą nie jest żadnym ograniczeniem. Klub ma swoją osobowość prawną i finansowo oraz organizacyjnie jest niezależny od uniwersytetu. Uczelnia jest za to nieocenionym wsparciem na przykład w kwestii bazy sportowej i możliwości trenowania w nowoczesnych obiektach.

fot. Karina Rutnowska/ ABRAMCZYK AZS UKW

Przyjdź na mecz i pomóż zwierzakom

Najbliższy mecz we własnej hali zawodnicy ABRAMCZYK AZS UKW rozegrają 3 lutego, gdy zmierzą się z UKS Jedynką KODO Morąg. Na spotkanie w hali CEKFiS warto wybrać się nie tylko dla sportowych emocji, ale też aby pomóc zwierzakom. Przy okazji meczów zorganizowana zostanie bowiem zbiórka na rzecz schroniska dla zwierząt. Szczegółowe informacje na temat akcji można znaleźć na stronie klubu na Facebooku.

W najbliższym czasie szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji dwóch zawodników, którzy ostatnio nie mogli grać. To najlepszy strzelec drużyny w poprzednim sezonie Mikołaj Stefaniak, a także Adam Andrzejewski, który miał już wcześniej trafić do ABRAMCZYK AZS UKW z Nielby Wągrowiec, ale na przeszkodzie stanęły kontuzje.

Drużyna z Warmii i Mazur zajmuje obecnie miejsce w środku tabeli. Akademicy pokazali już, że potrafią z takimi wygrywać. – Każdy mecz buduje ten zespół i chłopacy nabierają doświadczenia. Ciekawa runda przed nami – zapowiada trener Markowski.

ABRAMCZYK AZS UKW BYDGOSZCZ – KADRA ZAWODNICZA

Bramkarze: Amadeusz Dąbrowicz (2004), Damian Jaźwiński (1997), Michał Juziak (2006), Marcel Ługowski (2007)
Rozgrywający: Adam Andrzejewski (2005), Arkadiusz Błaszczyk (2006), Tomasz Burliński (1979), Łukasz Janicki (2005), Kordian Kędzierski (2002), Maciej Kulik (2007), Michał Literski (2002), Mikalai Maskaliunets (2005), Krzysztof Mirr (2006), Wiktor Muziewicz (2004), Mateusz Nastarowicz (2003), Konrad Rataj (2004), Dawid Tadrzak (2002), Przemysław Żywocki (1991)
Skrzydłowy: Gracjan Bednarowski (2006), Hubert Chomko (2004), Wiktor Górczyński (2004), Piotr Koryszko (2003), Bogusz Paradowski (2004), Mikołaj Stefaniak (2003), Filip Tokarz (2004), Dominik Zabrocki (2005),
Obrotowy: Szymon Ciechacki (2004), Bartłomiej Kozielec (2003), Szymon Rozonka (2002).