Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

ABRAMCZYK Polonia jedzie dalej, ale jako lucky loser. Hit w półfinale!

Dodano: 25.08.2024 | 18:44

Na zdjęciu:

Fot. Szymon Fiałkowski

ABRAMCZYK Polonia awansowała do półfinału Metalkas 2. Ekstraligi, ale tylko jako lucky loser. To oznacza, że w półfinale bydgoszczanie zmierzą się z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski.

Bydgoszczanie zaczęli mecz nawet lepiej niż się dało. W 1 biegu wygrali 5:1 po podwójnym triumfie Buczkowskiego i Huckenbecka nad Douglasem i Nielsenem, a w biegu juniorskim wygrali… 5:0. Zaczęło się od 3:3, ale prowadzący Grzelak zdefektował. Uderzył w niego Teska, który upadł na tor. Grzelak został wykluczony, a w powtórce ponownie przewrócił się Teska. W trzeciej odsłonie tego biegu juniorzy ABRAMCZYK Polonii dojechali do mety.

Pierwsza seria trwała łącznie około 50 minut, a zawodnicy z Poznania kolekcjonowali wykluczenia. W biegu trzecim Łoktajew nie opanował motocykla i upał na pierwszym łuku, w czwartym upadł Grzelak i było już 19:4. Straty z pierwszego meczu zostały odrobione.

Przebudzenie w 9 wyścigu

W 5. biegu ponownie mieliśmy upadek, ale na pierwszym łuku, gdzie z nawierzchnią zapoznał się Douglas. Sędzia uznał, że Australijczyk jest winny przerwania wyścigu i wykluczył go z powtórki. W niej triumfował Łoktajew przed Buczkowskim. Ukraiński zawodnik był tym, który utrzymywał PSŻ w dwumeczu. W siódmym biegu pojechał kapitalnie, mijając na dystansie Lyagera i Huckenbecka.

W 9 wyścigu para Nielsen – Szlauderbach dość niespodziewanie pokonała 4:2 Lyagera i Huckenbecka (34:19). W Bydgoszczy zaczęło padać, mecz przyspieszył i emocje robiły się coraz większe. W 10 biegu Łoktajew ruszył się na starcie, a że miał wcześniej ostrzeżenie, to został wykluczony. W powtórce było 5:1 dla ABRAMCZYK Polonii i bydgoszczanie mieli cztery punkty zapasu w dwumeczu. Radość była krótka, bo w 11 biegu Douglas i Nielsen wygrali podwójnie z Sorensenem i Hellstroemem-Bangsem (niespodziewanie jechał za Huckenbecka). Znowu był remis w dwumeczu.

W 12 biegu wygrał Buczkowski, a że Karczewski rozdzielił parę Szlauderbach – Grzelak, to było 4:2 i ponownie minimalna przewaga ABRAMCZYK Polonii w dwumeczu. 13 bieg zapowiadał się doskonale – mający komplet punktów Szczepaniak oraz nieźle dysponowany Lyager kontra Łoktajew i jadący coraz lepiej Douglas.

Łoktajew nie do zatrzymania

Bydgoszczanie dobrze wyszli ze startu w biegu 13, ale wypchnięty Łoktajew uderzył w Douglasa i Australijczyk upadł na tor. Sędzia zdecydował jednak, że w powtórce pojedzie czterech zawodników. W drugiej odsłonie znowu gospodarze świetnie wyszli spod taśmy, jechali na 5:1, ale wszyscy byli blisko siebie, a Łoktajew czaił się na obu zawodników gospodarzy. W pewnym momencie Szczepaniak pojechał za szeroko i upadł wraz z Aleksandrem Łoktajewem. Kapitan ABRAMCZYK Polonii szybko podniósł się z toru, ale został wykluczony. Łoktajew po makabrycznym upadku długo leżał na torze. Ostatecznie wstał i wystartował w powtórce. Niestety dla bydgoszczan, wraz z Douglasem poradził sobie z Andreasem Lyagerem i przed biegami nominowanymi to Poznań miał dwa punkty przewagi w dwumeczu.

ABRAMCZYK Polonia jedzie dalej, ale jako lucky loser. Hit w półfinale!

W biegu 14 było 3:3, więc przed ostatnim biegiem nadal to Poznań prowadził w dwumeczu. ABRAMCZYK Polonia miała już zapewniony awans jako lucky loser, ale to by oznaczało trafienie na Ostrów w półfinale.

15 wyścig dobrze układał się dla ABRAMCZYK Polonii. Szczepaniak prowadził, a Buczkowski na dystansie awansował na trzecie miejsce. Douglas zaatakował na trzecim okrążeniu i Buczkowski upadł. Sytuacja nie była jasna, ale sędzia zdecydował się wykluczyć Australijczyka. W powtórce Szczepaniak wyszedł najlepiej, ale Łoktajew szybko go minął i dowiózł zwycięstwo. To oznaczało, że Poznań wygrał dwumecz, a ABRAMCZYK Polonia jako lucky loser musi zmierzyć się z Arged Malesą Ostrów Wlkp. Pierwszy mecz za tydzień w Bydgoszczy.

ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ – #ORZECHOWAOSADA PSŻ POZNAŃ 51:38

wynik dwumeczu: 90:88 dla #OrzechowaOsada PSŻ Poznań

ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ (menedżer Tomasz Bajerski)
9. Kai Huckenbeck – 4+1 (2*,2,0,-)
10. Andreas Lyager – 8+2 (3,1*,2,1,1*)
11. Krzysztof Buczkowski – 13 (3,2,3,3,2)
12. Tim Sorensen – 9+1 (3,1,2*,1,2)
13. Mateusz Szczepaniak – 9+1 (2*,3,3,w,1)
14. Olivier Buszkiewicz – 4 (3,1,0)
15. Franciszek Karczewski – 4 (2,1,1)
16. Philip Hellstrom-Bangs – (0)

#ORZECHOWAOSADA PSŻ POZNAŃ (menedżer Adam Skórnicki, Jacek Kannenberg)
1. Matias Nielsen – 10+1 (0,2,0,3,2*,3)
2. Szymon Szlauderbach – 7+1 (1,2,1*,1,2,0)
3. Ryan Douglas – 9 (1,u,2,3,3,u)
4. Mateusz Świdnicki – 0 (-,-,-,)
5. Aleksander Łoktajew – 11+1 (u,3,3,w,2*,3)
6. Kacper Teska 0 – (u,-,-)
7. Kacper Grzelak 0 – (w,w,0,0)
8. Kamil Witkowski 1 – (1)

Bieg po biegu
1. Buczkowski, Huckenbeck, Douglas, Nielsen – 5:1aa
2. Buszkiewicz, Karczewski, Teska (u), Grzelak (w) – 5:0 | 10:1
3. Sorensen, Szczepaniak, Szlauderbach, Łoktajew (u) – 5:1 | 15:2
4. Lyager, Nielsen,Buszkiewicz, Grzelak (u) – 4:2 | 19:4
5. Łoktajew, Buczkowski, Sorensen – 3:3 | 22:7
6. Szczepaniak, Szlauderbach, Karczewski, Nielsen – 4:2 | 26:9
7. Łoktajew, Huckenbeck, Lyager, Grzelak – 3:3 | 29:12
8. Szczepaniak, Douglas, Szlauderbach, Buszkiewicz – 3:3 | 32:15
9. Nielsen,Lyager, Szlauderbach, Huckenbeck – 2:4 | 34:19
10. Buczkowski, Sorensen, Witkowski, Łoktajew (w)
11. Douglas, Nielsen, Sorensen, Hellstroem-Bangs – 1:5 | 40:25
12. Buczkowski, Szlauderbach, Karczewski, Grzelak – 4:2| 44:27
13. Douglas, Łoktajew, Lyager, Szczepaniak (w) – 1:5 | 45:32
14. Nielsen, Sorensen, Lyager, Szlauderbach – 3:3 | 48:35
15. Łoktajew, Buczkowski, Szczepaniak, Douglas (w) – 3:3 | 51:38

ABRAMCZYK Polonia jedzie dalej, ale jako lucky loser. Hit w półfinale!

0 0 votes
Article Rating
Sebastian Torzewski
Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Zbigniew
Zbigniew
1 miesiąc temu

Cieszę się z awansu ale tak szczerze to nie zasłużyliśmy na ten awans! Brawo Poznań! Odrodziliscie się jak feniks z popiołów .Tak na prawdę to nie mamy jakiegoś super lidera.

Adi
Adi
1 miesiąc temu

Generalnie cała drużyna jedzie dobrze, ale Kai większość sezonu zawodzi. Przecież to jest zawodnik Grand Prix. Ile dziś zrobił punktów? 4. A powinien minimum 12. Tutaj bym się doszukiwał problemu. Jak on odpali na swój poziom, to wygramy półfinał i finał. Ale z taką jazdą lidera to lipa.

Precz z toróniem
Precz z toróniem
1 miesiąc temu

Brawo Żabialowicz, Miedziński, Ząbik brawo.

Jacek
Jacek
1 miesiąc temu

Ten mecz już jest za nami. Za tydzień rozbijemy Ostrów i wtedy wszyscy będą pod niebiosy wychwalać naszych żużlowców.

Dariusz
Dariusz
1 miesiąc temu

Słaba ta Polonia. Nawet po atomowym początku dali się ograć na własnym torze

Zdzisław
Zdzisław
1 miesiąc temu

Jakoś nie widzę Polonii w finale, po tym co dzisiaj pokazali to żenada

Waldek
Waldek
1 miesiąc temu

Mamy dobry wyrównany zespół z dwoma liderami. Buczek i Kai. Buczek swoje robi, Kai jeździ najdelikatniej mówiąc poniżej swoich możliwości.

Jeżeli on odpali swój potencjał (jak ktoś napisał jest to zawodnik Grand Prix) to powinniśmy być w półfinale i finale minimalnie lepsi. Pytanie czy odpali, skoro zostały 2 lub 4 mecze do końca.