ABRAMCZYK Polonia to już drużyna. „Chłopacy sobie pomagają i to przynosi efekt”
Dodano: 16.06.2025 | 11:42Na zdjęciu: Trener Tomasz Bajerski może być zadowolony z ostatnich wyników ABRAMCZYK Polonii.
Fot. Szymon Fiałkowski
Żużlowcy ABRAMCZYK Polonii odnieśli w niedzielę kolejne przekonujące zwycięstwo. Bydgoszczanie wygrali z Autona Unią Tarnów 58:32. Było to ich trzecie z rzędu zwycięstwo z ponad 20-punktową przewagą.
– To wszystko się dzieje dlatego, że jest świetna atmosfera w drużynie – mówił po meczu trener Tomasz Bajerski. Na początku sezonu było jeszcze widać, że poszczególni zawodnicy potrzebują jeszcze zgrania. W Łodzi zabrakło porozumienia między Aleksandrem Łoktajewem a Szymonem Woźniakiem, a w spotkaniu z Texom Stalą Rzeszów szybki Kai Huckenbeck nie miał gdzie jechać, bo miejsca na zostawiał mu wolniejszy Tom Brennan. Teraz takie obrazki są rzadkością, a coraz częściej widać zgodną jazdę jak w niedzielę w przypadku Woźniaka z Brennanem.
Czytaj także: Tai Woffinden w Bydgoszczy. Zagra w popularnym klubie
– Chłopacy sobie pomagają, oglądają się za sobą i jeżdżą bardzo koleżeńsko, co przynosi efekty w postaci wysokich wygranych. Poznajemy się z treningu na trening, z zawodów na zawody. Pracujemy nad tą współpracą, aby wykorzystać pełnię potencjału drużyny – mówił Bajerski.
Seniorzy ABRAMCZYK Polonii zdominowali ranking średnich
Pozytywnie o nastrojach w drużynie wypowiadał się też kapitan drużyny Szymon Woźniak. 32-latek po raz drugi z rzędu oddał udział w biegu nominowanym młodzieżowcowi. W ostatnich trzech meczach Woźniak wziął udział w 13 wyścigach. W aż 12 spośród nich był pierwszy lub drugi za kolegą z drużyny. Ten jedyny wyścig bez zwycięstwa to taśma w Ostrowie.
– Wyglądamy coraz solidniej i coraz bardziej stanowimy monolit. Bardzo się cieszę z dużego wsparcia juniorów. To jedna z najważniejszych rzeczy, jakie udało nam się ostatnio osiągnąć oprócz powtarzalności toru – mówił po meczu Woźniak.
Kapitan ABRAMCZYK Polonii legitymuje się obecnie drugą średnią w lidze – 2,441. Spośród zawodników sklasyfikowanych lepszy jest tylko Janusz Kołodziej. W TOP10 są też inni bydgoscy żużlowcy – piąty Krzysztof Buczkowski (2,290), siódmy Kai Huckenbeck (2,171) oraz dziesiąty Aleksandr Łoktajew (2,147). Drużyny z Krosna i Leszna mają po zaledwie dwóch zawodników w TOP10.
Teraz rewanż w Tarnowie
W najbliższy weekend żużlowców ABRAMCZYK Polonii czeka wyjazd do Tarnowa (22.06., 15:15). Z uwagi na specyfikę toru spotkanie wcale nie musi być takie łatwe, o czym parę dni temu przekonali się żużlowcy Moonfin Malesy Ostrów Wlkp. Podopieczni Kamila Brzozowskiego przegrali na torze Jaskółek aż 33:57.
Najbliższy domowy mecz ABRAMCZYK Polonia odjedzie w czwartek, 26 czerwca. Rywalem będzie wspomniana Moonfin Malesa Ostrów Wielkopolski. Obecnie bydgoszczanie zajmują drugie miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów co lider z Leszna. Trzecie są Cellfast Wilki Krosno, które co prawda tracą dwa oczka do najlepszych, ale mają też jeden mecz rozegrany mniej.
- Wypadek na trasie S5. Droga jest zablokowana w obu kierunkach - 26 września 2025
- Wypadek na trasie Bydgoszcz – Koronowo. Były utrudnienia - 26 września 2025
- Trzech liderów Stali Gorzów to za mało. Tak Polonia jechała po złoto w 1992 - 26 września 2025