Areszt dla nożownika z CH Focus. Podczas przesłuchania zasłaniał się niepamięcią

Dodano: 21.11.2025 | 16:44

Na zdjęciu: 21-latek został w piątek po południu doprowadzony do prokuratury.

Fot. KMP Bydgoszcz

Sąd w całości podzielił argumentację prokuratora i zastosował wobec 21-latka z powiatu bydgoskiego tymczasowy areszt na trzy miesiące. – Podczas przesłuchania, zasłaniał się niepamięcią, co do przebiegu zdarzenia – mówią nam śledczy.

W piątek, 21 listopada po południu, zatrzymany do sprawy ataku nożem w CH Focus w Bydgoszczy 21-latek został doprowadzony do śledczych z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ, która nadzoruje śledztwo w tej sprawie. – Mężczyźnie został postawiony zarzut usiłowania zabójstwa – mówi w rozmowie z MetropoliaBydgoska.PL szefowa prokuratury Bydgoszcz-Północ Adrianna Bojarska-Majchrzak.

Jak udało nam się dowiedzieć, podejrzany złożył krótkie wyjaśnienia w tej sprawie. – Podczas przesłuchania, zasłaniał się jednak niepamięcią, co do przebiegu zdarzenia, powiedział, że ocknął się po tym, jak został obezwładniony przez ochroniarzy – słyszymy od prokuratora. Dodajmy, że po zmianach w kodeksie karnym, za usiłowanie zabójstwa, 21-latkowi może grozić kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Krótko po godzinie piętnastej, rozpatrujący wniosek śledczych bydgoski sąd w całości się do niego przychylił i wobec zatrzymanego mężczyzny zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące.

Krótko się znali

Z informacji, jakie dziennikarz MetropoliaBydgoska.PL uzyskał od śledczych wynika, że zarówno pokrzywdzony 14-latek, jak i napastnik krótko się znali. – Widzieli się dopiero po raz drugi w życiu – zdradza nam prokurator Bojarska-Majchrzak. Według naszych informacji, w momencie zatrzymania, 21-latek był trzeźwy. Rannego chłopaka zabrano karetką pogotowia do szpitala, gdzie w nocy przeszedł skomplikowaną operację.

Jak dowiadujemy się od śledczych, nastolatek otrzymał co najmniej kilka ciosów nożem. – Rany zadawane były m.in. w okolicach tułowia czy szyi – wylicza nam szefowa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ, zastrzegając przy tym, że więcej śledczy będą mogli powiedzieć dopiero po tym, jak na ich biurka trafi szczegółowa dokumentacja medyczna ze szpitala, w którym hospitalizowany jest poszkodowany. Dobra wiadomość za to jest taka, że stan zdrowia chłopaka jest już stabilny i nie zagraża mu niebezpieczeństwo. – Bezpośrednio po zdarzeniu wprowadzony został w stan śpiączki farmakologicznej – dowiadujemy się od prokuratorów. Śledczy nie mieli jeszcze zgody od lekarzy na to, aby przesłuchać pokrzywdzonego. Póki co, nie wiadomo, kiedy te czynności zostaną zrealizowane.

Nożownik zaatakował w przymierzalni

Przypomnijmy: do dramatycznych zdarzeń doszło w czwartek, 20 listopada po południu w przymierzalni jednego ze sklepów odzieżowych w CH Focus w Bydgoszczy. 14-latek został wtedy kilkukrotnie ugodzony nożem przez napastnika, którego obezwładnili pracownicy ochrony, a następnie przekazali go przybyłym na miejsce policjantom z bydgoskiego Śródmieścia.

Sprawa prowadzona jest w kierunku usiłowania zabójstwa. Służbom udało się już m.in. zabezpieczyć nagrania z kamer monitoringu sklepowego, jak również narzędzie zbrodni. Śledczy natomiast chcą zweryfikować bilingi z telefonu 21-latka.