Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Artego w trudnej sytuacji. Druga porażka w półfinale bydgoskich koszykarek

Dodano: 15.04.2018 | 22:40

Artego przegrało drugi mecz półfinałowy.

Na zdjęciu: Bydgoskie koszykarki przegrywają po dwóch meczach półfinału ze Ślęzą Wrocław.

Fot. Stanisław Gazda / archiwum

Koszykarki Ślęzy Wrocław dwukrotnie ograły Artego Bydgoszcz w półfinałowych bojach Energa Basket Ligi Kobiet. Dzisiaj pokonały bydgoską drużynę różnicą czterech punktów i potrzebują jednej wygranej, by awansować do finału.

Bydgoszczanki, podobnie jak w fazie zasadniczej przegrały ze Ślęzą przed własną publicznością. Te dwie porażki sprawiają jednak, że sytuacja podopiecznych Tomasza Herkta w walce o złoty medal mocno się skomplikowała. Teraz Artego nie ma już żadnego miejsca na potknięcia.

ENERGA BASKET LIGA KOBIET – PÓŁFINAŁ – II MECZ – 15.04.2018 R.
ARTEGO BYDGOSZCZ – ŚLĘZA WROCŁAW 57:61 (22:17, 15:14, 13:13, 7:17)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:0 dla Ślęzy Wrocław.

ARTEGO: Stallworth 15, McBride 10 (1×3), O’Neill 6 (1×3, 5 zb.), Międzik 5 (1×3, 5 as.), Stanković 2 (11 zb., 5 bl.) – Szott-Hejmej 17 (3×3), Poboży 2, Adamowicz, Żurowska-Cegielska.

ŚLĘZA: Zoll-Norman 14 (6 zb., 7 as.), Ajduković 14 (5 f.), Szybała 13 (3×3), Kaczmarczyk 7 (5 zb.), Dikeoulakou 4 – Treffers 6 (10 zb.), Kastanek 3 (1×3), Sosnowska, Perez.

Sędziowali: Dariusz Zapolski, Bartosz Puzoń, Tomasz Szczurewski.
Komisarz BLK: Roman Kuczyński.

W bydgoskim zespole na dłuższym dystansie czasu zagrała Julie McBride, która była oszczędzana po kontuzji, jakiej nabawiła się w ćwierćfinale przeciwko Basketowi Gdynia.

Po pierwszej kwarcie, bydgoszczanki miały pięć punktów przewagi (22:17) z kolei w trzeciej przewaga bydgoszczanek wzrosła nawet do dwunastu punktów (45:33), gdy z półdystansu trafiła McBride. Ale w ostatniej kwarcie rywalki zachowały więcej zimnej krwi i skutecznie skontrowały. Spod kosza punkty zdobyła Zoll-Norman, zaś gdy zza linii 6,75 m trafiła Kastanek, to Ślęza objęła prowadzenie którego nie oddała do końca. Artego miało realną szansę by wyrównać, ale O’Neill nie trafiła trzech rzutów osobistych.

Rywalizacja przenosi się teraz do Wrocławia, gdzie trzeci mecz tych drużyn odbędzie się już w najbliższą środę (18:00).

Szymon Fiałkowski