Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Bezcenny lek. Historie osób, którym krew uratowała życie

Dodano: 26.09.2021 | 09:00

Na zdjęciu: Natan i Agatka to jedne z wielu osób, którym krew uratowała życie.

Fot. nadesłane

Każdego dnia krew potrzebna jest do ratowania życia i zdrowia setek pacjentów. Nie dotyczy to tylko ofiar wypadków czy innych nagłych zdarzeń. Krew i jej składniki są także bezcennym lekiem pomagającym w walce z wieloma chorobami. 

O tym, jak jest ważna, świadczą historie dwójki małych bohaterów, które chcielibyśmy Wam dzisiaj przedstawić.

Pani Olga, mama Natana, wspomina: Wykrycie u Natana chłoniaka Hodgkina było dla nas szokiem, ale staraliśmy się zachować pozytywne nastawienie. Rodzice dzieci chorujących na białaczkę pocieszali, że ten typ chłoniaka dobrze się leczy, a Natan jest we wczesnym stadium choroby. Zamierzano podać trzy miesięczne bloki chemioterapii. Natan jednak bardzo ucierpiał już po pierwszych kilku wlewach. Doszło do nietypowych powikłań. Przeżył dwie sepsy, dwugodzinną reanimację, krwotok i operację jelit. Ratowany przez ponad miesiąc na Oddziale Intensywnej Opieki wielokrotnie miał podawaną krew lub jej składniki. Najlepsi medycy posiadający sprzęt i leki nie poradziliby sobie bez daru od krwiodawców. Za każdym razem, gdy pielęgniarki podpinały worek z tym darem, ja ze łzami w oczach dziękowałam w myślach za każdą jego kroplę. Natan żyje również dzięki Wam kochani krwiodawcy.

Pani Iza, mama Agatki, mówi: Agatka ma 4 latka i bardzo rzadką chorobę Ertheima-Chestera. Jest po przeszczepie szpiku kostnego. Diagnoza trwała prawie pół roku. Zamknięte w szpitalnej izolatce czekałyśmy na cud. Był czas, że krew musiała być przetaczana co 3 dni. Bez krwi Agatka by nie przeżyła. Człowiek zdrowy nie zdaje sobie sprawy z tego, że ma w swoim organizmie bezcenny eliksir, który codziennie może uratować niejedno życie. Do końca życia będę wdzięczna każdemu dawcy, który uratował mi córkę. Dlatego wszystkich proszę. Zostańcie bohaterami. Oddajcie krew!

Aby oddać krew musimy zgłosić się do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa (w Bydgoszczy przy ul. Markwarta 8), oddziału terenowego (Brodnica, Grudziądz, Inowrocław, Toruń lub Włocławek) albo podczas jednej z akcji wyjazdowych odbywających się w całym województwie (aktualny harmonogram znajduje się na stronie internetowej RCKiK). Ważne, aby dbać o odpowiednie nawodnienie organizmu, zarówno przed i po donacji. Należy także przyjść wyspanym i wypoczętym po lekkim, niskotłuszczowym śniadaniu – nie oddajemy krwi na czczo.

Przed i po oddaniu dawca powinien unikać również używek takich jak alkohol i papierosy oraz wzmożonego wysiłku fizycznego. Co ważne, oddawanie krwi jest dla dawcy całkowicie bezpieczne. Używany jest tylko sterylny sprzęt jednorazowego użytku, dlatego nie ma ryzyka zakażenia krwi.

Krew jest potrzebna przez cały rok. Ważne jest więc, abyśmy mimo czasu wolnego pamiętali, że chwila poświęcona przez nas na wizytę w punkcie poboru krwi może być dla kogoś sprawą życia lub śmierci.