Bezpłatny transport publiczny – czy to się opłaca? Debata publiczna na UKW
Dodano: 30.09.2024 | 11:47Na zdjęciu: Debata na temat bezpłatnego transportu publicznego odbędzie się w bibliotece UKW.
Fot. Alicja Chrobak
Rektor Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, prof. dr hab. Bernard Mendlik zaprasza na debatę publiczną „Bezpłatny transport publiczny – czy to się opłaca?”. Odbędzie się ona w piątek, 4 października o godz. 17:00 w Bibliotece UKW przy ul. Szymanowskiego.
Bezpłatna komunikacja zbiorowa cieszy się rosnącą popularnością. Coraz więcej miast, obszarów metropolitalnych, regionów, a nawet państw decyduje się oferować bezpłatne przejazdy transportem publicznym lokalnym społecznościom. Jak podkreśla UKW, w ciągu ostatnich 7 lat liczba obszarów zapewniających uniwersalny dostęp do komunikacji zbiorowej wzrosła z około 100 do ponad 350. Oprócz krajów, gdzie taka polityka funkcjonuje na całym terytorium (Luksemburg, Malta), została ona wdrożona w licznych miastach europejskich oraz na kontynencie amerykańskim. Polska przoduje w rozwoju tej polityki. Już kilkadziesiąt polskich gmin oferuje ten benefit swoim mieszkańcom.
– Zaskakuje jednak fakt, że temat bezpłatnego transportu publicznego jest niemal nieobecny w debacie publicznej. Transport organizowany jest na szczeblu lokalnym, najczęściej gminnym, stąd też kwestia wysokości dofinansowania oraz ewentualne zwolnienie pasażerów z opłaty za przejazd leży w gestii gmin. Niedostateczna wiedza oraz brak szerszej debaty sprawia, że temat jest często niezrozumiany, mimo jego rosnącej popularności – zaznacza bydgoska uczelnia.
By poszerzyć wiedzę w tej kwestii, UKW organizuje piątkową (4 października, 17:00, biblioteka UKW) debatę z udziałem ekspertów. Powołując się na własne badania oraz literaturę naukową, dr Wojciech Kębłowski (COSMOPOLIS, Vrije Universiteit Brussel) oraz dr Monika Maciejewska (GEMOTT, Universitat Autònoma de Barcelona) przedstawią geograficzny oraz chronologiczny zarys rozwoju polityki bezpłatnego transportu, poruszą kwestie motywacji stojących za wprowadzaniem tego rozwiązania oraz przytoczą argumenty za i przeciw. Ponadto chętnie odpowiedzą na pytania, a także wezmą udział w dyskusji z przybyłymi gośćmi. Debatę poprowadzi dr Alina Kaszkur z Wydziału Nauk o Polityce i Administracji Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego.
CZYTAJ TAKŻE: Co z obietnicą audytu bydgoskiej komunikacji? Ratusz odpowiada
Dr Wojciech Kębłowski, to pracownik naukowy i fotograf. Jest członkiem grupy badawczej COSMOPOLIS Centre for Urban Research, działającej w ramach Wydziału Geografii Vrije Universiteit w Brukseli. Centrum to zajmuje się badaniami i nauczaniem w dziedzinie geografii, planowania przestrzennego i projektowania urbanistycznego. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół takich zagadnień jak: krytyczna teoria społeczna i teoria dekolonialna do geografii transportu. Bada ekonomię polityczną i zarządzanie „zrównoważonymi” politykami transportowymi, formalność transportu i publiczność transportu publicznego, szczególnie interesują go praktyki uchylania się od opłat i kontroli.
Dr Monika Maciejewska z Wydziału Geografii Universitat Autònoma de Barcelona) bada, jak płeć wpływa na zachowania związane z podróżowaniem i jak polityka transportowa wpływa na płeć. Bada również społeczne skutki polityki publicznej, w szczególności analizując, w jaki sposób ceny transportu publicznego wpływają na grupy szczególnie wrażliwe. Odbyła też trzyletni staż podoktorski w grupie badawczej COSMOPOLIS (Vrije Universiteit Brussel, Belgia). Jej aktywność naukowa uwzględnia szeroki, międzynarodowy kontekst, obejmując Kanadę, Kubę, Luksemburg, Polskę, Hiszpanię i USA.
- Nowa restauracja w Bydgoszczy. Będzie największa w mieście - 11 października 2024
- Festiwal Książki w Bydgoszczy w ten weekend. Wśród gości Katarzyna Bonda - 11 października 2024
- Skarb Bydgoski jest bydgoski. Muzeum Okręgowe stało się jego właścicielem [ZDJĘCIA] - 10 października 2024
Niech te mądre głowy lepiej zaczną debatować kto to wszystko będzie woził,bo póki co nie jest wesoło….coraz mniej chce iść do tej niezapłaconej roboty
Rozsądniej byłoby solidnie obniżyć ceny biletów okresowych dla zameldowanych w Bydgoszczy.
Najpierw trzeba zapłacić kierowcą i motorniczym W tej chwili mamy płacone minimum w tym kraju Zrobili z nas niewolników Ale idea dobrą.. Zapłacić nam za prace jak kolegą z UE i bedzie można się bawić w komunizm.Ale chyba do tego nie dojdzie Nasi koledzy odjeżdżają za normalną kasą na zachód,a tzw wadze ściągają tu kierowców z bangladesz,indii,kolmbii,wenezueli Czyli niewolnik będzie obsługiwał,jak do tej pory