BLK: Artego bez porażki! Pewna wygrana w Lublinie

Dodano: 29.10.2017 | 21:47

Koszykarki Artego są na czele rozgrywek Basket Ligi Kobiet.

Na zdjęciu: Koszykarki Artego wygrały siódmy mecz w tym sezonie ligowym

Fot. Sebastian Torzewski

Koszykarki Artego Bydgoszcz nadal niepokonane w Basket Lidze Kobiet. W pojedynku 7. kolejki, podopieczne Tomasza Herkta wygrały w Lublinie.

Bydgoskie koszykarki są jedynym zespołem, który w ligowych rozgrywkach ma na swoim koncie komplet zwycięstw. W Lublinie, Artego dominowało od samego początku spotkania.

Praktycznie od pierwszej akcji, prowadzenie było po stronie bydgoszczanek (5:4, 10:4, 12:6, 15:7). Lublinianki próbowały gonić wynik, ale nie udawało im się to. Dość też powiedzieć, że miejscowym szwankowała skuteczność w rzutach z dystansu. Zawodniczki Pszczółki trafiły tylko cztery rzuty za trzy punkty na 25 oddanych (16% skuteczności). To była woda na młyn dla zespołu trenera Tomasza Herkta.

Choć w czwartej kwarcie zrobiło się nieco nerwowo, gdy punkty dla gospodyń zdobyły Fitzgerald i Butulija. Wówczas, przewaga bydgoskiej drużyny wynosiła tylko siedem punktów (63:56), ale wówczas punktowały Stanković oraz Stallworth.

Teraz, bydgoszczanki zagrają dwukrotnie u siebie. W czwartek, 2 listopada (18:00), Artego podejmie MBM Moskwa w meczu 4. kolejki Pucharu Europy (EuroCup), a w niedzielę (5.11., 17:00), w 8. kolejce Basket Ligi Kobiet, do Artego Areny przyjedzie AZS AJP Gorzów Wielkopolski.

BASKET LIGA KOBIET – FAZA ZASADNICZA – SEZON 2017/2018 – 7. KOLEJKA – 29.10.2017 R.
POLSKI CUKIER PSZCZÓŁKA AZS UMCS LUBLIN – ARTEGO BYDGOSZCZ 58:73 (19:23, 8:18, 15:15, 16:17)

PSZCZÓŁKA AZS UMCS: Fitzgerald 21 (3×3), Butulija 12 (1×3, 5 as.), Witkowska 9 (6 zb.), Ugoka 8 (9 zb.), Mistygacz 2 – Dorogobuzowa 4, Cebulska 2.

ARTEGO: Stallworth 16 (8 zb.), McBride 15 (3×3, 6 zb., 5 as.), O’Neill 14 (3×3), Międzik 10 (2×3, 5 as.), Żurowska-Cegielska 2 (8 zb.) – Poboży 8, Stanković 8 (10 zb.), Szott-Hejmej.

Sędziowali: Grzegorz Czajka, Karina Kamińska, Bartłomiej Kucharski.
Komisarz BLK: Ryszard Łabędź.