Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Budowa punktu przesiadkowego w Osielsku może wynieść 9 mln zł. Radny Paweł Kamiński ma wątpliwości

Dodano: 01.11.2023 | 12:08

Na zdjęciu: Swoje wątpliwości dotyczące budowy punktu wyraził radny Paweł Kamiński

Fot. Szymon Fiałkowski

Trwa opracowywanie dokumentacji projektowej dotyczącej budowy punktu przesiadkowego w Osielsku. Sam projekt to koszt 247 tys. zł. Szacuje się, że budowa może pochłonąć 9 mln zł.

Przypomnijmy, że punkt przesiadkowy ma powstać przy skrzyżowaniu ul. Jana Pawła II i ul. Jeziorańskiej w Osielsku. Mają być parkingi, drogi manewrowe dla autobusów, plac dla pieszych, branża drogowa, punkt socjalny dla kierowców, toalety, parking dla rowerów, biletomaty, punkt informacji pasażerskiej. Założenie jest takie, aby punkt obsługiwał wszystkie linie międzygminne kursujące przez Osielsko. Według wstępnych prognoz koszt inwestycji może wynieść około 9 mln zł. 7 mln zł stanowi dofinansowanie zewnętrzne.

Skończy jak parkingi Park&Ride?

Swoje wątpliwości dotyczące budowy tego punktu wyraził podczas ostatniej sesji Rady Gminy Osielsko radny Paweł Kamiński. – Przyznam szczerze, że budzi on we mnie bardzo dużo emocji i kontrowersji, ponieważ mam obawy, że wybudujemy obiekt, który będzie przypominał parkingi Park&Ride w Bydgoszczy – mówił podczas sesji radny. – Czyli generalnie coś co eksperci uważają za świetne rozwiązanie, w tabelkach i planach wygląda to znakomicie, jednak używalność tego jest znikoma. My wiemy, że w Bydgoszczy też się zdecydowano na budowę parkingów Park&Ride w związku z tym, że dofinansowanie było z zewnątrz i u nas tutaj jest analogiczna sytuacja. Wiemy, że mamy 7 mln zł z zewnątrz, 2 mln zł musimy dołożyć. Akurat 2 mln zł to jest kwota akceptowalna, natomiast jeżeli dojdzie do realizacji i tych pieniądzy będzie trzeba dorzucać i dorzucać, jak to było w przypadku budynku w którym akurat siedzimy to trzy razy bym się zastanowił, czy na pewno jest to nam potrzebne – dodał Paweł Kamiński.

Jaki jest cel wybudowania punktu?

Jednocześnie radny poprosił urzędników o wykonanie rozpiski w jaki sposób komunikacja publiczna ma wyglądać w gminie Osielsko po wybudowaniu obiektu. W odpowiedzi wójt Wojciech Sypniewski zwrócił uwagę, że nie będzie to obiekt typu parking Park&Ride. Przywołał on także ideę powołania takiego punktu. – W tej chwili wszystkie sołectwa mamy skomunikowane z miejscowością Bydgoszcz – tłumaczył Wojciech Sypniewski. – Natomiast brakuje nam jednej podstawowej rzeczy – komunikacji wewnętrznej. Idea jest taka, żeby ten punkt przesiadkowy spowodował, że przy utrzymaniu linii 93 i 94 powstały linie łączące np. Jarużyn z Osielskiem, Bożenkowo z Osielskiem, Maksymilianowo z Osielskiem itd. Tam będzie możliwość wyjścia z autobusu, załatwienia spraw w ośrodku zdrowia, urzędzie gminy, zrobienie zakupów i jeżeli ktoś będzie miał ochotę wsiądzie w drugi autobus. Przypomnę, że komunikacja polega na jednym bilecie. Że tam będą miejsca parkingowe, które umożliwią ewentualne skorzystanie kierowcy samochodu osobowego i przesiadkę na autobus – nie będzie to przedsięwzięcie jak te instalacje, które są w Bydgoszczy – dodał samorządowiec.

Janusz Jedliński też podziela obawy

Wojciech Sypniewski nadmienił, że linie wewnętrzne są potrzebne, aby zachęcić mieszkańców dając im możliwość skorzystania z komunikacji publicznej. W ten sposób zostawialiby samochody w domach. Obawy radnego Kamińskiego podzielił także radny Janusz Jedliński.