Budowlany KS po raz drugi przegrał z Mad Dogs. Grad bramek w meczu rewanżowym

Dodano: 23.01.2018 | 20:18

To był pasjonujący dwumecz pomiędzy zespołami z Bydgoszczy i Sopotu.

Na zdjęciu: Bydgoscy hokeiści po raz drugi ulegli ekipie z Sopotu.

Fot. Stanisław Gazda

Aż dwadzieścia pięć goli padło w drugim meczu pomiędzy ekipami Budowlanego KS Bydgoszcz i Mad Dogs Sopot. I podobnie jak kilka dni temu na Torbydzie, tak i tym razem lepsi byli sopocianie.

14 stycznia w pierwszym meczu na lodowisku Torbyd, sopocki zespół wygrał w Bydgoszczy 7:6. Wczoraj bydgoszczanie chcieli się zrewanżować za porażkę z tego spotkania.

Bydgoską drużynę trzeba pochwalić za niezłą grę w pierwszej tercji, którą BKS wygrał 4:3. Dwukrotnie na listę strzelców wpisali się wówczas Arkadiusz Marmurowicz i Patryk Gawara. Jednak druga tercja to zdecydowana dominacja zespołu sopockiego, który tę odsłonę wygrał 9:1 (dla bydgoszczan gola strzelił w niej Gawara).

Ostatnia odsłona to kontrola przebiegu wydarzeń przez drużynę gospodarzy. Bydgoska drużyna starała się zminimalizować stratę do sopocian. Gole strzelili Rafał Sokół, Michał Wieczorek (dwie), Marmurowicz i Krzysztof Kowalski, ale gospodarzom udało się jeszcze dołożyć trzy trafienia i ostatecznie wygrać mecz 15:10.

4 lutego, BKS zagra na wyjeździe z Warsaw Capitals.