Bydgoscy kibice mogą odetchnąć. Siatkarze przystępują do PlusLigi pod nową nazwą i z nowym składem!
Dodano: 11.06.2018 | 15:29
Na zdjęciu: Pod nazwą Chemik bydgoscy siatkarze zagrają w PlusLidze.
Fot. Stanisław Gazda / archiwum
Poniedziałek przyniósł dwie bardzo dobre informacje dla fanów męskiej siatkówki w grodzie nad Brdą. Pierwsza z nich – klub przystąpi do rozgrywek PlusLigi w sezonie 2018/2019, druga – podpisano kontrakty z piątką nowych graczy.
Jeszcze kilka tygodni temu z klubu z Glinek płynęły niezbyt optymistyczne informacje. Prezes Piotr Sieńko bardzo poważnie rozważał sprzedaż miejsca w elicie innym klubom (między innymi AZS-owi Częstochowa, Dafi Społem Kielce czy Stali PWSZ Nysa), jednakże rozmowy z tymi podmiotami zakończyły się fiaskiem. Szef bydgoskiego klubu chciał także większego wsparcia ze strony ratusza (klub otrzymał już po 2 mln zł na 2018 i 2019 rok), podwyższonego do kwoty 4 mln zł, ale miejscy urzędnicy o takim rozwiązaniu w ogóle nie chcieli słyszeć.
Znacznie więcej konkretów padło podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. – Klub złożył wniosek do Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej o przyznanie licencji na grę w PlusLidze w sezonie 2018/2019 – mówił Janusz Zacniewski, prokurent Łuczniczki. O tym, czy klub otrzyma licencję, mamy dowiedzieć się do końca tego miesiąca. Zaznacza przy tym, że w nadchodzącym sezonie zespół będzie grał pod nazwą Chemik Bydgoszcz. Będzie to także uhonorowanie w stronę 70-lecia istnienia sekcji siatkarskiej w BKS Chemik. – Przed klubem jest wielkie wyzwanie, aby jak najlepiej przygotować się do sezonu – dodawał Zacniewski.
Prokurent bydgoskiego klubu zwrócił się z apelem do kibiców i miłośników siatkówki: – Pomóżcie. Kibice, by wsparli nasz klub przez kupno biletów i karnetów, sponsorzy – by uwzględnili reklamę podczas naszych meczów – apelował. Przypomniał przy tym, że klub miał ostatnio bardzo niski budżet, co przełożyło się na wynik w minionym sezonie ligowym.
Trener Bednaruk przekazał za to informację o nowych graczach w zespole. – Może było trochę ciszej u nas, ale pracowaliśmy bardzo ciężko – przyznaje szkoleniowiec bydgoskiej drużyny. I dodaje: – W tym sezonie budujemy skład w oparciu o zawodników, którzy kiedykolwiek grali w PlusLidze. I transfery o tym świadczą.
Liderem na rozegraniu ma być Brazylijczyk Raphael „Vinhedo” Margarido, który przed pięcioma laty grał w Jastrzębskim Węglu, zaś miniony sezon spędził w portugalskiej Benfice Lizbona. Nowymi twarzami w zespole są także białoruski środkowy Maksim Morozau (ostatnio Dafi Społem Kielce), przyjmujący Bartłomiej Lipiński, który grał we włoskiej Serie A2 i atakujący Mateusz Witek (MOS Warszawa). To nie koniec wzmocnień, bo szkoleniowiec już zapowiedział, że niebawem zostaną ogłoszone nazwiska kolejnych dwóch przyjmujących oraz czwartego środkowego. Do jednej zmiany doszło za to w sztabie szkoleniowym. Nowym statystykiem został Kamil Kwieciński, który zastąpił Piotra Świniarskiego.
Siatkarze przygotowania do sezonu rozpoczną 1 sierpnia i trenować będą przez około dziesięć tygodni. W trakcie ustalania są mecze kontrolne (turnieje). Przed startem nowego sezonu odbędzie się mecz o puchar prezydenta Bydgoszczy.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
