Bydgoscy społecznicy apelują o bezpieczeństwo dla dzieci w drodze do szkoły
Dodano: 25.10.2023 | 20:57Na zdjęciu: Konferencja przedstawicieli Bydgoskiego Ruchu Miejskiego i Bydgoskiego Alarmu Smogowego odbyła się u zbiegu Hetmańskiej i Żołkiewskiego - przy Szkole Podstawowej nr 2.
Fot.
Najpierw na Osowej Górze, a dzisiaj na Bocianowie przedstawiciele miejskich organizacji społecznych mówili o bezpieczeństwie dzieci w drodze do szkół.
Przedstawiciele obu organizacji – Patryk Konsorski z Bydgoskiego Ruchu Miejskiego i Kamila Gawrońska-Dickson z Bydgoskiego Alarmu Smogowego zaprosili dziennikarzy na popołudniową konferencję prasową w pobliże Szkoły Podstawowej nr 2 u zbiegu ul. Hetmańskiej i Stanisława Żółkiewskiego. – Tutaj problem jest trochę inny, o ile rodzice nie dowożą dzieci autami do szkoły masowo, to dzieci są narażone na ruch aut w okolicy, a tych jest bardzo dużo w godzinach porannych i popołudniowych – mówił Konsorski.
Konsorski przypomniał także, że ten tydzień upływa pod znakiem akcji Ulice dla dzieci. – Będziemy starać się pokazywać, że codzienna podróż dzieci do szkół może wyglądać inaczej oraz, że ulice szkolne mogą wyglądać inaczej – zapowiadali przedstawiciele BRM i dodawali, że w miniony poniedziałek, 23 października przeprowadzili akcję happeningową przy Szkole Podstawowej nr 64 przy ul. Sardynkowej na Osowej Górze. – Promowaliśmy tam zmianę organizacji ruchu, którą uzgodniliśmy z Zarządem Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, ma ona usprawnić bezpieczeństwo dzieci poprzez zmianę na ulicę jednokierunkową i zamknięcie ruchu na części ulicy – tłumaczył przedstawiciel ruchu miejskiego.
Podczas środowej konferencji, Konsorski odnosił się także do zmian w Strefach Płatnego Parkowania. – Co do zasady, jesteśmy zwolennikami zwiększania przestrzeni strefy i zmian na korzyść pieszych oraz rowerzystów – mówił, ale nie ukrywał przy tym, że zmiany wprowadzano przy braku jakiegokolwiek dialogu ze strony drogowców z mieszkańcami osiedli. – To skutkowało tym, że mieszkańcy byli zaskoczeni nimi i nie przestrzegali nowowprowadzonych zasad – zaznaczał i podkreślał, że na minus trzeba również zaliczyć chaos przy oznakowaniu stref. – Przy tych zmianach w jednych miejscach usuwa się znaki poziome, a nie pionowe, przez co mieszkańcy nie wiedzą, czy organizacja nadal obowiązuje – dodawał.
Zapowiedział jednocześnie, że Bydgoski Ruch Miejski skieruje pytania zarówno do Rafała Bruskiego, jak i drogowców o to, jak można zabiegać o bezpieczeństwo dzieci czy wprowadzeniem tzw. szkolnych ulic, które ograniczają wjazd w godzinach 7:30 – 8:30. – Oczywiście nie w każdym miejscu jest to możliwe, dotyczy to też przebudowy niektórych ulic – zakończył Konsorski.