Bydgoski Tramwaj Wodny czekają zmiany. Początek sezonu już w najbliższą sobotę
Dodano: 25.04.2018 | 18:36
Na zdjęciu: Liniami: Słoneczną oraz Staromiejską popłyniemy już w ostatni weekend kwietnia. Linia Wschodnia zacznie kursować dopiero w wakacje.
Fot. Eryk Dominiczak
Bydgoskie Centrum Informacji przejmie od Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej zarządzanie liniami tramwaju wodnego. Dla pasażerów oznacza to zmiany, ale – jak twierdzą prezydent Rafał Bruski oraz dyrektor BCI Leszek Woźniak – wyłącznie na plus.
Propozycja, którą w środę zaakceptowali bydgoscy radni, zakłada, że tramwaj wodny zostanie wyłączony z miejskiego systemu komunikacji, a stanie się de facto atrakcją turystyczną w pełnym tego słowa znaczeniu. Oznacza to, że będzie bardziej statkiem wycieczkowym niż środkiem transportu. Zdaniem Rafała Bruskiego ten ruch to odpowiedź na sugestie środowiska przewodników turystycznych. – Nie jest tajemnicą, że rozmawiałem z panią Darią Kieraszewicz (przewodniczką i współwłaścicielką Muzeum Mydła i Historii Brudu – red.), która przekazała mi, że turyści często wskazują na małą dostępność statków – wskazywał prezydent.
Z czego miało to wynikać? Przede wszystkim z bardzo ograniczonych możliwości wcześniejszej rezerwacji miejsca na statku (dotyczyło to wyłącznie grup zorganizowanych) czy braku możliwości zakupów biletów w internecie. Obie te niedogodności zostaną w tym roku wyeliminowane. – Dzięki temu zarówno turyści, jak i mieszkańcy Bydgoszczy będą mogli zaplanować rejs w komfortowych warunkach i z odpowiednim wyprzedzeniem – podkreśla dyrektor Woźniak.
Za sprzedaż biletów online odpowiedzialna będzie platforma Tickeo, na której można nabyć również wejściówki między innymi do bydgoskiego zoo czy Zaginionego Świata w Myślęcinku. – Na naszej stronie dostępny jest już kalendarz rejsów na linie: Słoneczną oraz Staromiejską aż do połowy lipca. Kolejne terminy udostępnimy wkrótce – mówi właściciel Tickeo Mateusz Machulski. Nominalne ceny biletów nie ulegną zmianie – normalny będzie kosztował 5 złotych, ulgowy – połowę tej ceny. W przypadku zakupu biletu w internecie należy dodać do tego dziesięć procent prowizji operatora. Bilety będzie można także nabyć w siedzibie BCI przy ulicy Batorego oraz – w przypadku pozostania wolnych miejsc – bezpośrednio przed rejsem u załogi tramwaju wodnego.
W najbliższy weekend na swoje trasy wypłyną wspomniane już linie: Słoneczna (Rybi Rynek – Tesco – Rybi Rynek) oraz Staromiejska (Rybi Rynek – Astoria – Rybi Rynek). W wakacje ma wrócić również najdłuższa linia – Wschodnia, która ma docierać z centrum miasta aż na Brdyujście (zastępuje linię Szlakiem Śluz, która jest niedostępna z uwagi na remonty śluzy Okole na Kanale Bydgoskim). – Szczegóły jej funkcjonowania podamy wkrótce – zapewnia dyrektor Woźniak. Jest to związane z koniecznością uporządkowania kwestii właścicielskich i administracyjnych. Na krótszych liniach kursują bowiem dwa Słoneczniki należące do Miejskich Zakładów Komunikacyjnych, właścicielem statku m/s Bydgoszcz realizującego najdłuższe rejsy jest natomiast Żegluga Bydgoska. A to właśnie ta ostatnia spółka od lat – na zlecenie ZDMiKP – zarządzała całym Bydgoskim Tramwajem Wodnym. Po przejęciu kompetencji drogowców przez BCI potrzebne są nowe ustalenia dotyczące współpracy z Żeglugą Bydgoską. – Chcieliśmy w ten sposób przeciąć fikcję, w której zewnętrzny pośrednik zarabia, realizując usługi na miejskim majątku – dodaje prezydent Bruski.
Kluczową zmianą funkcjonalną w nowej odsłonie tramwaju wodnego będzie możliwość zajęcia miejsca na pokładzie wyłącznie na przystanku początkowym. I właśnie to budziło wątpliwości niektórych radnych. Największe – radnej PiS Grażyny Szabelskiej. – Dla mnie to krok w tył. Tramwaj wodny właściwie przestaje nim być. Co z przystankami, które uruchomiliśmy kilka lat temu? – pytała. – Mieszkańcy nic nie stracą. Nadal na poszczególnych przystankach będzie można wysiąść. Na trasie i tak wielokrotnie zdarzały się sytuacje, że chętnych było zbyt wielu i zabranie dodatkowych osób na pokład było niemożliwe – mówił w odpowiedzi dyrektor BCI. Kolegę klubowego Szabelskiej – Krystiana Frelichowskiego uspokajał z kolei, że nowy system da większe pole manewru do ustalania długości wycieczek.
Bydgoski Tramwaj Wodny funkcjonuje od października 2004 roku. W ostatnim okresie przewoził nawet 30 tysięcy osób rocznie. Jego tegoroczny sezon potrwa do września.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Brawurowa ucieczka ulicami i chodnikami miasta. Sprawca zmyślił historię o kradzieży auta - 28 kwietnia 2022
- Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia w parku przemysłowym. Tragedia była o krok - 28 kwietnia 2022
- Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy - 28 kwietnia 2022
