Bydgoszcz zmarginalizowana w ważnych planach? Towarzystwo Miłośników Miasta wyraża sprzeciw
Dodano: 01.07.2024 | 14:39Na zdjęciu: Zbigniew Ostrowski został w maju prezesem Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy.
Fot. ST
Pozycja Bydgoszczy w kraju zostanie zmarginalizowana do roli ośrodka regionalnego? Takie obawy ma Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy w obliczu dokumentu przygotowanego na potrzeby powstającej Koncepcji Rozwoju Kraju 2050.
Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy pod nowym przewodnictwem chce częściej zabierać głos w sprawach ważnych dla miasta. W poniedziałek nowy prezes Zbigniew Ostrowski przedstawił stanowisko zarządu w sprawie roli i znaczenia Bydgoszczy wobec powstającej Koncepcji Rozwoju Kraju 2050. W opracowaniu przygotowanym przez Obserwatorium Polityki Miejskiej i Regionalnej Bydgoszcz zakwalifikowano bowiem do grupy „aglomeracji regionalnych”. Nie jest to jeszcze dokument autoryzowany przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, ale może mieć duży wpływ ostateczny kształt ministerialnej koncepcji.
Koncepcja Rozwoju Kraju 2050. Rola Bydgoszczy ograniczona
„Aglomeracja regionalna” to trzeci poziom klasyfikacji – za ośrodkiem o znaczeniu krajowym, którym jest Warszawa i ośrodkami ponadregionalnymi jak Kraków, Trójmiasto, Szczecin, Poznań, Wrocław, Łódź i Katowice. Na tym samym poziomie co Bydgoszcz sklasyfikowano Toruń. Dodajmy, że w poprzednim, podobnym dokumencie Bydgoszcz była ujmowano wśród ośrodków ponadregionalnych. To istotne, ponieważ klasyfikacja w przygotowywanym dokumencie będzie miała wpływ na działania podejmowane wobec miast na poziomie krajowym i międzynarodowym – chociażby planowane inwestycje czy wsparcie finansowe.
– Protestujemy przeciwko takiemu usytuowaniu Bydgoszczy, ponieważ jest to zdecydowane obniżenie rangi miasta i regionu. Zostało to zrobione na podstawie błędnie przyjętych założeń, niewłaściwej metodologii i z pominięciem oczywistych faktów – mówił Ostrowski.
Jak wyliczał prezes TMMB, autorzy koncepcji nie wzięli pod uwagę występowania w Bydgoszczy instytucji kultury jak opera czy filharmonia, silnego ośrodka NATO, uniwersytetu i politechniki, siedzib zagranicznych firm czy ośrodka NATO, za to oceniano liczbę antykwariatów, liczbę punktów sprzedaży komputerów albo firm sprzątających.
Wspólny potencjał z Toruniem
Ostrowski tłumaczył także, że dla dobra całego regionu to zarówno Bydgoszcz, jak i Toruń powinny zostać sklasyfikowane jako ośrodki ponadregionalne. – Nie interesują mnie dziś dywagacje, które miasto jest ważniejsze. Jesteśmy w takim miejscu, że każdy ma coś do stracenia. Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy występuje z myślą o ochronie interesów Bydgoszczy i nie może zamykać oczu na to, co jest w pobliżu. Potencjały obu miast powinny być łączone, aby region był notowany wyżej – tłumaczył prezes TMMB, będący jednocześnie wicemarszałkiem województwa.
Stanowisko zostanie wysłane do Minister Funduszy i Polityki Regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej – Nałęcz, wojewody Michała Sztybla, marszałka Piotra Całbeckiego, prezydentów Bydgoszczy i Torunia oraz do przewodniczących rad obu miast. Ostrowski dodał jeszcze, że niezależnie od komunikatu TMMB podobne stanowisko opracowano także w gabinecie prezydenta Bruskiego.
Nowe otwarcie w Towarzystwie Miłośników Miasta Bydgoszczy
Zbigniew Ostrowski został prezesem Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy w maju. Pierwsze tygodnie funkcjonowania nowy zarząd poświęcił na sprawy organizacyjne i finansowe.
W najbliższych miesiącach TMMB zamierza zdecydowanie zwiększyć swoją aktywności w porównaniu z ostatnimi latami. Zaprezentuje jeszcze dwa stanowiska – w kwestii rozbudowy Filharmonii i w sprawie roli biznesu w Bydgoszczy. Przy tym ostatnim ma brać udział klub biznesu, który powstaje przy towarzystwie. To jedno z nowych działań TMMB. Kolejnym mają być debaty organizowane przy udziale Kujawsko – Pomorskiego Centrum Kultury. Za kilka dni ruszy też nowa strona internetowa. – Takie prawdziwe nowe otwarcie planujemy na wrzesień – zapowiada Ostrowski.