Niezidentyfikowany obiekt wojskowy w lesie pod Bydgoszczą. Mieszkańcy mówią o rakiecie
Dodano: 27.04.2023 | 08:55Na zdjęciu: Teren lasu został zabezpieczony przez służby, które badają teraz miejsce, na którym ujawniono znalezisko.
Fot. Archiwum
Wszczęto śledztwo w sprawie znalezionego niezidentyfikowanego obiektu, który ujawniono we wtorek (25 kwietnia) w lesie w Zamościu. Miejsce wciąż badane jest przez specjalistów, a służby na razie nie informują precyzyjnie, co zostało ujawnione.
Informacje o niezidentyfikowanym znalezisku w lesie w Zamościu podały wczoraj (26 kwietnia) wieczorem zarówno Gazeta Wyborcza Bydgoszcz, jak i dziennik Fakt. Próby kontaktu dziennikarzy ze służbami spełzły na niczym, bo ani policja, ani prokuratura nie chciały niczego komentować. Biuro prasowe Ministerstwa Obrony Narodowej odsyłało do śledczych.
Wyborcza cytowała wypowiedź jednego z mieszkańców, który mówił, że ma informacje, że do lasu spadła albo rakieta albo wojskowy dron, z kolei Fakt pisał, że w ziemi jest spora dziura, jak po bombie. W godzinach popołudniowych dało się zauważyć na drodze S5 pojazdy Żandarmerii Wojskowej, które eskortowały jadącą ciężarówkę patrolu saperskiego.
Dzisiaj (27 kwietnia) pojawiły się w tej sprawie pierwsze komunikaty. Biuro prasowe Ministerstwa Obrony Narodowej przekazało krótką informację na Twitterze: – W okolicach miejscowości Zamość, ok. 15 km od Bydgoszczy znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego. Sytuacja nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców – czytamy w komunikacie. MON doprecyzował, że miejsce znaleziska jest badane przez policjantów i funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej oraz saperów. Równolegle, w sprawie znaleziska wszczęte zostało już śledztwo, o czym poinformował szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Na Twitterze, Ziobro napisał, że śledztwo zostało wszczęte przez pion wojskowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, a bezpośrednio nadzorować je będzie Prokuratura Krajowa. Postępowanie wszczęto – jak przekazał Ziobro – w sprawie szczątków powietrznego obiektu wojskowego znalezionego w lesie. Na miejscu, co doprecyzował Prokurator Generalny, są także prokuratorzy, funkcjonariusze Służby Kontrwywiadu Wojskowego i wojskowi eksperci.
Do tematu będziemy wracać.
- Krok od tragedii na drogach w województwie. Kierowca i pasażer audi zabrani do szpitala [ZDJĘCIA] - 13 marca 2025
- Most Uniwersytecki znowu w sądzie. Naukowcy z Gdańska: „Naszym zdaniem decyzja o zamknięciu mostu była zbyt pochopna” - 13 marca 2025
- Nowy profesor na UKW w Bydgoszczy. Na uczelni pracuje od trzynastu lat - 13 marca 2025