Co z Centrum Leczenia Dzieci w Bydgoszczy? Ministerstwo odpowiada na pytania Szopińskiego

Dodano: 13.11.2023 | 13:07

Na zdjęciu: Centrum Leczenia Dzieci ma powstać przy Szpitalu Jurasza.

Fot. Szpital Uniwersytecki nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza / wizualizacja

Nadal trwają prace legislacyjne związane z przyznaniem Szpitalowi Jurasza środków na powstanie Centrum Leczenia Dzieci. O losy inwestycji pytał w Ministerstwie Zdrowia poseł Jan Szopiński.

W czasie kampanii wyborczej poseł Jan Szopiński przypominał, że minął rok od przyznania Szpitalowi Jurasza niemal 300 milionów złotych na budowę Centrum Leczenia Dzieci, a nadal nie podpisano umowy na realizację inwestycji. Parlamentarzysta apelował wówczas, aby pilnie odszukać i przekazać środki placówce, aby można było wkrótce zacząć budowę.

Przypomnijmy, że projekt zakładał budowę nowego budynku szpitalnego, w którym miały znaleźć się obecne kliniki pediatryczne, poradnie specjalistyczne dla dzieci, izba przyjęć, rejestracja, diagnostyka, ambulatorium pediatryczne, blok operacyjny, gabinety zabiegowe oraz pomieszczenia administracyjne, techniczne, magazynowe, socjalne i gastronomiczne. Jak zapowiadano, powierzchnia nowego obiektu miała wynieść ok. 14 000 mkw. W planach było też zakupienie sprzętu i aparatury medycznej specjalnie na ten cel.

Koszt inwestycji określano na prawie 300 milionów złotych, ale aż 296 miało pochodzić z Ministerstwa Zdrowia, ponieważ szpital zyskał je w konkursie organizowanym przez resort. Brakujące 3 miliony gwarantowało Collegium Medicum UMK. Projekt miał zostać zrealizowany między IV kwartałem 2022 roku a IV kwartałem 2026 r.

Szopiński złożył w tej sprawie interpelację, ale już w dniu jego konferencji prasowej na zarzuty odpowiedziało Ministerstwo Zdrowia, tłumacząc, że wszystkie projekty, które otrzymały dofinansowanie, były „przedmiotem intensywnych uzgodnień ministerstwa ze szpitalami i instytucjami badawczymi”. Zapowiadano wówczas, że zgłoszenie inwestycji w Bydgoszczy do wykazu prac legislacyjnych „nie jest zagrożone i najprawdopodobniej odbędzie się w pierwszej połowie października br.”

W minionym tygodniu Szopiński otrzymał odpowiedź na swoją interpelację. Resort podkreśla w niej, że umieszczenie projektu na liście rankingowej „nie jest równoznaczne z niezwłocznym przekazaniem dotacji, a jedynie rozpoczyna pracochłonny i długotrwały proces, skutkujący podpisaniem umowy, na podstawie której udzielana jest dotacja celowa na finansowanie lub dofinansowanie programu inwestycyjnego.”

W większości przypadków wnioskodawcy byli wzywani do naniesienia uzupełnień i poprawek w przedstawionych programach inwestycyjnych. Jak wyjaśnia resort, obecnie trwają prace legislacyjne zmierzające do procedowania uchwały Rady Ministrów, która ustanowi program inwestycyjny.

– Po jej uchwaleniu oraz po przyjęciu projektu umowy na udzielenie dotacji przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej, minister właściwy do spraw zdrowia podpisze z beneficjentem umowę na udzielenie dotacji celowej – czytamy w odpowiedzi ministerstwa. Umowę podpiszę więc dopiero minister nowego rządu.

13 listopada w Warszawie odbywa się pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji. Tym samym Jan Szopiński przestał być parlamentarzystą, w związku z czym podziękował wszystkim, z którymi współpracował przez minione cztery lata. – Zamykając ten etap, patrzę z nadzieją w przyszłość, widząc Polskę demokratyczną i praworządną. Wierzę, że debata publiczna oraz głos społeczeństwa odzyskają swoje znaczenie, tworząc lepszą przyszłość dla naszego kraju – napisał Szopiński na swoim profilu na Facebooku.