Dachowanie na nowym rondzie turbinowym. Kierowca uciekł!
Dodano: 14.09.2020 | 11:06Na zdjęciu: Na miejsce wezwano m.in. straż pożarną i pogotowie ratunkowe.
Fot. Maciej Rejment/archiwum
W niedzielę późnym wieczorem doszło do dachowania na rondzie turbinowym. Trwa ustalanie sprawcy zdarzenia.
Policjanci, strażacy i pogotowie ratunkowe zostały wezwane na ul. Szubińską krótko przed godz. 23:00. Jak wynika z pierwszych ustaleń, kierujący fordem focusem z nadmierną prędkością wjechał na rondo i stracił panowanie nad pojazdem, który po chwili dachował na pobliskim chodniku.
Gdy służby zjawiły się na miejscu zdarzenia, okazało się, że w samochodzie nikogo już nie ma. Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności zdarzenia i danych personalnych sprawcy.
Rondo turbinowe na ul. Szubińskiej zostało otwarte w końcówce sierpnia. Ma poprawić bezpieczeństwo oraz ułatwić dojazd m.in. od strony Miedzynia.
Ja się jedynie zastanawiam kiedy postawią tam jednostkę OSP, patrząc na niektórych kierowców…
1. Kierowcy nie potrafią jeździć po takich rondach.
2. Kierowcy nie potrafią używać z kierunkowskazów.
Jedziesz na wprost nie potrzebny… Skręcasz w lewo też nie potrzebny… Po co informować o tym, że zjeżdża się z ronda..
Jednostka jest niedaleko, w Białych Błotach ?
Jedyny potrzebny i niosący użyteczną dla innych informację kierunkowskaz na 'rondach’ to ten, że się ma zamiar opuścić rondo (czyli prawy), włączany na wysokości poprzedzającego zjazdu. Na 'rondzie’ nie można można skręcić w lewo (chyba, że ktoś ma zamiar wjechać na wyspę centralną)
Ja zastanawiam się kto tam zrobił tzw. „Na rondzie prosto” . Widać ślady kół a wszędzie rozsypane są kamienie
To nie jest rondo na miarę naszych kierowców. Ponadto jest poprzedzielane „krawężnikami”. Z Miedzynia i tak wyjechać trudno ( w godzinach szczytu) gdyż pas w kierunku Białych Błot jest zakorkowany włącznie z rondem.
Ciekawe czy oświetlenie na nowym rondzie będzie działać czy to tylko atrapy?