Daniel Stefański: Nie chciałbym sędziować meczu Zawiszy [WIDEO]
Dodano: 06.05.2020 | 13:17Na zdjęciu: Daniel Stefański był gościem programu Liga PL na Kanale Sportowym.
Fot. fragment programu Liga PL Kanału Sportowego.
Pochodzący z Bydgoszczy sędzia piłkarski Daniel Stefański był gościem programu Liga PL. W rozmowie nie zabrakło bydgoskich wątków.
Daniel Stefański sędziuje mecze Ekstraklasy od 2009 roku. Był też arbitrem podczas meczów eliminacji Ligi Mistrzów oraz spotkań Ligi Europy – między innymi w starciu Borussii Dortmund z Atalantą Bergamo w 2018 roku. W ostatnią niedzielę gościł w programie Liga PL na Kanale Sportowym. Rozmowa dotyczyła głównie sędziowania, ale pojawiły się też wątki bydgoskie. Stefański wspominał między innymi jak w wieku 8 lat mógł rozpocząć treningi w Gwieździe.
– Rozgrywki międzyszkolne były tak zorganizowane, że mecze rozgrywano w obrębie dzielnic. W Bydgoszczy piłka kojarzy się z Zawiszą, a żużel z Polonią. Natomiast moja szkoła była najbliżej Gwiazdy, pięknego klubu, który pozdrawiam. Tam właśnie graliśmy – opowiadał Stefański. – Jako dziecko fajnie radziłem sobie na boisku, choć byłem niski, więc nie wiem czy kiedykolwiek grałbym w piłkę. Po zakończeniu takich rozgrywek trener zawsze przychodził do szkoły i wyczytywał, kogo chciałby zaprosić do gry w klubie. Moja szkoła była najbliżej Gwiazdy, więc przyszedł trener Gwiazdy. Wyczytał cztery nazwiska i trzech chłopaków poszło na treningi, a ja powiedziałem, że w piłkę to można grać w Zawiszy – wspominał z uśmiechem Stefański. Później przyszły sędzia chciał nawet rozpocząć treningi na Gdańskiej, ale okazało się, że zajęcia rozpoczynają się o 8 rano i wiązałoby się to ze zmianą szkoły i uczęszczaniem do klasy sportowej.
Dziś Stefański przyznaje, że z racji wykonywanego zawodu trudno mu emocjonować się boiskowymi zdarzeniami. Kibicuje co prawda reprezentacji Polski, ale podczas gdy inni kibice domagaliby się na przykład rzutu karnego, on patrzyłby na całą sytuację z sędziowskiego punktów widzenia.
– Jedyny klub, któremu rzeczywiście nie chciałbym sędziować, to Zawisza. Nawet nie z powodu kibicowania, ale można byłoby odnaleźć moje zdjęcie na trybunach z szalikiem Zawiszy albo moi koledzy kibicowali klubowi– odpowiadał Stefański zapytany, czy z racji sympatii chciałby uniknąć sędziowania meczu jakiejś drużyny. – To byłoby złe dla Zawiszy, bo każdy człowiek ma instynkt samozachowawczy. Gdyby doszło do jakiejś kontrowersyjnej sytuacji, to podświadomość mogłaby zadziałać tak, że nie chciałbym być odbierany jako sędzia sprzyjający Zawiszy i zdecydowałbym w drugą stronę – tłumaczył Stefański.
Kanał Sportowy został założony przez dziennikarzy Mateusza Borka, Michała Pola, Tomasza Smokowskiego i Krzysztofa Stanowskiego, natomiast gospodarzami programu Liga PL są Michał Żewłakow, Jakub Wawrzyniak i Łukasz Trałka. Co ciekawe, ten ostatni miał kiedyś występować w Bydgoszczy. Na przełomie 2006 i 2007 roku związał się z Zawiszą SA. Zimą klub został jednak wycofany z rozgrywek II ligi i Trałka ostatecznie kontynuował karierę w KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Później grał m.in. w Lechu Poznań, z którym zdobył mistrzostwo Polski. Obecnie występuje w Warcie Poznań.
Z naszym regionem związany był też Jakub Wawrzyniak, który w sezonie 2002/2003 występował w Sparcie Brodnica.
- Miała ponad 1 promil alkoholu i zakaz prowadzenia pojazdu. Pijana kobieta zatrzymana na stacji - 21 kwietnia 2025
- Papież Franciszek zmarł w wieku 88 lat - 21 kwietnia 2025
- Co po świętach? Oto lista wydarzeń w Bydgoszczy! - 21 kwietnia 2025