Dawna Befana idzie na sprzedaż. Bydgoska spółka w grze o tereny w Śródmieściu
Dodano: 16.03.2018 | 09:14
Na zdjęciu: Bydgoska Fabryka Narzędzi przeniosła się ze Śródmieścia do parku przemysłowego. Z dawnych zakładów w Śródmieściu pozostało niewiele.
Fot. Stanisław Gazda
Tereny po dawnej Bydgoskiej Fabryce Narzędzi przypominają o przemysłowej potędze Bydgoszczy. Ale i o tym, że trzeba się nimi pilnie zająć. Z naszych ustaleń wynika, że jest inwestor, który się tego podejmie.
Od ponad dekady obszar dawnych zakładów Befana w kwartale pomiędzy ulicami: Obrońców Bydgoszczy, Marcinkowskiego, Focha oraz Warmińskiego należy do ECE Projektmanagement. Spółka odkupiła je od właściciela firmy narzędziowej Witolda Kaczyńskiego, który postanowił przenieść produkcję do tworzącego się wówczas parku przemysłowego, gdzie Befana funkcjonuje zresztą do dziś. ECE z kolei planowało na nowym gruncie wybudowanie centrum handlowego klasy premium.
Pierwsze sygnały wskazywały, że dość sprawnie przejdzie od słów do czynów. Na przełomie 2008 i 2009 roku przeprowadzono rozbiórkę dawnych zakładów, pozostawiając – po interwencji konserwatora zabytków – ceglany budynek i wejście główne znajdujące się przy ulicy Marcinkowskiego. Lokalizacja, która miała być atutem galerii, szybko okazała się jednak problemem. Zarówno istniejący układ komunikacyjny, jak i plany ewentualnej jego przebudowy nie dawały gwarancji, że Śródmieście nie zostanie po otwarciu centrum całkowicie sparaliżowane.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Właściciel Jutrzenki ma plany inwestycyjne w centrum Bydgoszczy. Budzą spore kontrowersje
Przeciągające się rozmowy skłoniły inwestora do zmiany planów. Porozumiał się on z PBG w sprawie przejęcia terenów po dawnej drukarni Ortis na Wzgórzu Wolności, gdzie na 4,5-hektarowej działce wybudował największą galerię w mieście – funkcjonujące od 2015 roku Zielone Arkady. Plany inwestycyjne w Śródmieściu zeszły na zdecydowanie dalszy plan. Aż do ubiegłego roku.
Co się wówczas zmieniło? Kluczem było zakończenie prac nad planem zagospodarowania przestrzennego Śródmieście – Obrońców Bydgoszczy. Usystematyzował on warunki zabudowy na terenach dawnej Befany. I tu jednak nie obyło się bez sporów. Samo ECE chciało bowiem, aby w tym miejscu mógł powstać apartamentowiec o wysokości aż 80 metrów (dla porównania – stojący vis a vis Nordic Haven ma 55 metrów). Na to nie zgodziła się Miejska Pracownia Urbanistyczna, która planowała jednak dopuścić zabudowę do wysokości 54 metrów. Tu weto postawił z kolei wojewódzki konserwator zabytków. Efekt – maksymalna wysokość budynków w centrum działki to 36 metrów, na obrzeżach – jedynie do linii istniejącej zabudowy. – Uznaliśmy, że jest to strefa śródmiejska i z uwagi na ład historyczny oraz wyeksponowanie osi widokowych nie można dopuścić do powstania tam wyższych obiektów – tłumaczy Sambor Gawiński.
Zakończenie prac nad planem było jednak w pewnym sensie punktem zwrotnym, gdyż ECE zaczęło głośniej mówić o poszukiwaniu dla terenu nowego inwestora. I, jak udało nam się ustalić, nie tylko go znalazło, ale i wykonało pierwszy krok w sprawie sprzedaży przestrzeni w centrum miasta. – Rzeczywiście, podpisaliśmy z potencjalnym nowym właścicielem umowę przedwstępną na przejęcie tych terenów. Liczymy, że jeżeli uda się przeprowadzić bezproblemowo wszystkie formalności, transakcja dojdzie do skutku w połowie bieżącego roku – przyznaje w rozmowie z nami Leszek Sikora, prezes ECE Projektmanagement. Mimo naszych dociekań, nie chce jednak ujawnić nazwy inwestora. – Dla dobra postępowania nie możemy tego zrobić – zastrzega.
Nam udało się jednak ustalić nieoficjalnie, i to w dwóch niezależnych od siebie źródłach, że deweloperem zainteresowanym zakupem terenu po Befanie jest bydgoska spółka AWZ. Odpowiada ona za takie inwestycje jak Mozaika, która powstała przy rondzie Kujawskim, Osiedle Bursztynowe na granicy Niemcza i Osielska, a obecnie prowadzi także budowę apartamentowca Awiator przy ulicy Koszalińskiej na Bartodziejach. Przedstawiciele firmy pytani przez nas o Befanę nie chcieli jednak komentować tej informacji. – Równolegle interesujemy się wieloma gruntami, ale tylko niewielki procent rozmów dochodzi do skutku – mówi lakonicznie Anna Wydrzyńska, kierownik ds. inwestycji AWZ.
Plan zagospodarowania przestrzennego dla obszaru ograniczonego wspomnianymi ulicami: Obrońców Bydgoszczy, Marcinkowskiego, Focha i Warmińskiego zakłada również powstanie ulicy równoległej do tej ostatniej. Ma być to nie tylko ułatwienie dla inwestora terenów po Befanie, ale także dla podmiotów zainteresowanych rewaloryzacją przestrzeni na zapleczu dawnej Jutrzenki. Miejskie plany obejmują również budowę dróg dla rowerów oraz zmianę układu przejść dla pieszych w rejonie Opery Nova.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Brawurowa ucieczka ulicami i chodnikami miasta. Sprawca zmyślił historię o kradzieży auta - 28 kwietnia 2022
- Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia w parku przemysłowym. Tragedia była o krok - 28 kwietnia 2022
- Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy - 28 kwietnia 2022
