Diler narkotyków z Bartodziejów zatrzymany. Wpadł, bo był… za głośno

Dodano: 22.02.2021 | 12:32

Na zdjęciu: 26-latek z Bartodziejów został zatrzymany i usłyszał zarzuty posiadania oraz handlu narkotykami. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Fot. KWP Bydgoszcz

Nawet dziesięć lat więzienia grozi 26-letniemu bydgoszczaninowi, u którego w mieszkaniu przy ulicy Skłodowskiej-Curie policjanci znaleźli ponad kilogram marihuany. Niewykluczone, że do jego zatrzymania by nie doszło gdyby nie to, że razem z kolegami zakłócał spokój sąsiadów.

To właśnie sąsiedzi z bloku na Bartodziejach zaalarmowali w miniony czwartek policjantów o grupie głośno zachowujących się osób w jednym z mieszkań. Wysłany na miejsce patrol z komisariatu ze Śródmieścia ustalił, że znajdują się tam trzej mężczyźni. – Zgodnie twierdzili, że tylko rozmawiają – mówi kom. Przemysław Słomski z biura prasowego kujawsko-pomorskiej policji.

Ale bardzo szybko okazało się, że mężczyźni mogą mieć poważniejsze problemy niż te wynikające ze zbyt głośnej rozmowy. – Uwagę funkcjonariuszy zwrócił intensywny zapach marihuany wydobywający się z mieszkania – wskazuje Słomski. Jej śladowe ilości mundurowi zauważyli na stole w jednym z pokojów. Kilka gramów tego narkotyku miał z kolei przy sobie starszy o dwa lata kolega zatrzymanego. – Gdy w otwartej szafie policjanci zauważyli wagę elektroniczną, przystąpili do przeszukania mieszkania – dodaje kom. Słomski.

Efektem przeszukania było odkrycie w szafie ustawionej w salonie trzech worków z suszem roślinnym i kolejnej wagi elektronicznej. W tej samej szafie, pod ubraniami, ukryte były kolejne cztery worki marihuany. Łącznie w mieszkaniu znajdował się ponad kilogram narkotyku o czarnorynkowej wartości ponad 50 tysięcy złotych.

Zarówno główny lokator mieszkania, jak i jego koledzy zostali zatrzymany i przewiezieni do policyjnej izby zatrzymań. – W toku gromadzenia materiału dowodowego ustalono, że znaczna ilość narkotyków należy do 26-latka – podkreśla Przemysław Słomski. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz handlu nimi. Zarzut posiadania marihuany usłyszał z kolei jego 28-letni znajomy.

Obaj za swoje postępowanie odpowiedzą wkrótce przed sądem.