Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Enea zostaje z Astorią. „To dobra wiadomość dla bydgoskiej męskiej koszykówki”

Dodano: 15.01.2019 | 16:25

Konferencja klubu odbyła się we wtorek w Artego Arenie.

Na zdjęciu: Po informacji o podpisaniu umowy, prezes Astorii Bartłomiej Dzedzej wręczył pamiątkową koszulkę klubową dyrektorowi do spraw marketingu Enei Sławomirowi Krenczykowi.

Fot. Szymon Fiałkowski

To już trzeci rok współpracy między firmą Enea i koszykarską Astorią. Ta trwać będzie nadal, bo na wtorkowej konferencji prasowej poinformowano o jej przedłużeniu.

– To dobra wiadomość  dla bydgoskiej koszykówki męskiej – nie ukrywa prezes bydgoskiego klubu Bartłomiej Dzedzej, który poinformował że zespół koszykarzy występujący w I lidze nadal będzie grał pod nazwą Enea Astoria Bydgoszcz. – Mamy świadomość, jak dobra to wiadomość i ważna dla miasta i nas, ale też jak wielka odpowiedzialność jest na nas, aby spółka Enea była tak samo zadowolona – dodaje. Prezes Dzedzej liczy na to, że ta współpraca będzie trwała także w przyszłości. Jednocześnie przekazuje informacje, że jeszcze w tym miesiącu klub ogłosi trzech kolejnych partnerów, którzy dołączą do tego projektu. – Łącznie wspiera nas ponad sześćdziesiąt firm – wylicza szef koszykarskiego klubu.

– Ta współpraca, którą prowadzimy już trzeci rok przynosi właściwe efekty – mówi dyrektor ds. komunikacji w Enei Sławomir Krenczyk. Przypomina, że w ekstraklasie koszykarek grają dwa kluby, których sponsorem tytularnym jest koncern Enea (mowa o drużynach z Gorzowa Wielkopolskiego i Poznania). – Widzimy rozwój klubu, który jest bardzo mocno doceniany, chcę też podziękować kibicom, bo to wy robicie tę różnicę i sprawiacie, że ten projekt jest tak dobry i efektywny – zaznacza.

Padły również pytania o kwestię awansu do Energa Basket Ligi koszykarzy, bo póki co w ligowej tabeli „Asta” plasuje się na trzeciej pozycji, a w minioną niedzielę podopieczni Grzegorza Skiby wygrali w Krakowie z AZS-em AGH 84:64. – Pojawiają się takie głosy, ale idziemy małymi kroczkami – zapewnia trener Skiba. Wtóruje mu prezes Bartłomiej Dzedzej: – Co roku staramy się rozwijać, nie tylko sportowo ale również organizacyjnie. Na dzisiaj, jeśli zespół wywalczy awans na drodze sportowej, to przystąpimy do rozgrywek ekstraklasy, bo mamy fenomenalną halę, bardzo liczne grono kibiców, którzy licznie wypełniają halę. Mamy poważnego sponsora tytularnego, więc jestem przekonany o tym, że sobie poradzimy. Na dzisiaj naszym celem jest być w play-offach i czekam na zakończenie rundy zasadniczej, po czym usiądziemy ze sztabem i zawodnikami i postawimy sobie za cel awans do półfinału.

Na razie, bydgoski zespół przygotowuje się do czwartkowego meczu z Górnikiem Trans.eu Wałbrzych (19:00, Artego Arena). Wiadomo też, że zostanie on poprzedzony minutą ciszy dla upamiętnienia tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Szymon Fiałkowski