Festiwal Wisły za nami. Impreza wróci do Fordonu za rok
Dodano: 21.08.2023 | 14:51Na zdjęciu: Za nami pierwsza edycja festiwalu Wisły w Bydgoszczy.
Fot. BB
Za nami pierwsza edycja festiwalu Wisły w Bydgoszczy. Wydarzenie organizowane przez Nadwiślańską Organizację Turystyczną odbyło się po raz siódmy. Impreza ma na stałe ma zagościć w bydgoskim Fordonie, co dla miasta, które buduje swoją markę na bliskości rzek, jest doskonałą informacją.
Motywem przewodnim fordońskiej imprezy były tradycje flisackie wpisane na listę UNESCO oraz kultura żydowska. Przybyli mogli zapoznać się na stoiskach edukacyjnych prezentujących dawne rzemiosła i zawody, m.in. szkutnictwo, powroźnictwo, ciesielstwo okrętowe, rybactwo, kulturę i folklor regionów nadwiślańskich oraz posłuchać opowieści o historii społeczności żydowskiej w Bydgoszczy i Fordonie. Była ona połączona z pokazem archiwalnych zdjęć i dokumentów. W ramach Festiwalu odbyły się też targi tradycyjnych produktów regionów nadwiślańskich, na których można było kupić miód, przyprawy, świece, biżuterie i wiele innych rzeczy. Nie zabrakło też smakowitych potraw, lodów i stoisk z lemoniadami.
Moją uwagę szczególnie przykuło stoisko kupieckie. Trójka przebranych w przepiękne żydowskie stroje sprzedawców, oferując swoje produkty stosowało różne chwyty, co autentycznie pozwalało poczuć się jak na dawnych straganach.
Pomimo bardzo wysokiej temperatury, przy bulwarach z godziny na godzinę zbierało się coraz więcej ludzi. Do specjalnych atrakcji czekających na gości niewątpliwie należały darmowe rejsy po Wiśle. Niektóre z nich były połączone z opowieścią o sportach wodnych, które były modne wśród Żydów w latach trzydziestych i roli wody w żydowskich zwyczajach. Inną ciekawą odsłoną rejsu tematycznego był ten połączony z czytaniem fragmentów wiślanej poezji i pieśniami. Zainteresowanie było tak duże, że nie dla każdego starczyło biletów – już pierwszego dnia większość z nich została rozdysponowana.
Dodatkowo śmiałkowie, którzy chcieli przepłynąć Wisłę wzięli udział w akcji „Przepłyń Wisłę”, która odbyła się pod okiem ratowników WOPR.
Ostatniego dnia imprezy odbyły się dwie parady na wodzie. Pierwsza o godzinie 14:30, podczas której do portu w Fordonie przypłynęły wszystkie prezentowane łodzie [ZOBACZ ZDJĘCIA]. Wśród nich znalazco się kilkanaście statków: galary, byki, nasuta i łódź wikińska. Pokaz odbył się przy dźwiękach rozbrzmiewających bębnów. Chętni mogli wziąć udział w ich zwiedzaniu łodzi, podczas którego zapoznali się z jej historią, konstrukcją i zastosowaniem.
Druga parada wszystkich festiwalowych łodzi i statków odbyła się o godzinie 20:00 w świetle rac i pochodni – przyciągnęła ona (głównie z racji niższej temperatury i pory) tłumy obserwatorów. Nic dziwnego – race odbijające się w tafli wody wygadały bardzo zjawiskowo, podobnie jak kiwający z łodzi żeglarze radośnie pozdrawiający wszystkich na brzegu.
Imprezę urozmaicały różnorodne koncerty, które odbywały się na pycie rynku Starego Fordonu. Wystąpili m.in. zespół KROKE, Maciek Tacher, zespół Stara Szkoła. Ciekawą propozycją był też koncert pieśni żydowskich w wykonaniu Wojciecha Gęsickiego, Rafała Grząka i Marty Sosnowskiej.
- Posłowie Bogucki i Schreiber przekonują: Sytuacja finansowa samorządów nie uległa zmianie - 11 grudnia 2024
- Konfederacja z rózgą dla rządu Tuska. „Tłuste koty PiS-u zostały zamienione na tłuste koty KO i PSL” - 11 grudnia 2024
- Sztuka wychodzi z Politechniki. Uczelnia nawiązała współpracę z III LO - 11 grudnia 2024