Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Fordoniacy wskazali faworytów. Takich patronów chcą na swoich ulicach

Dodano: 09.05.2017 | 19:19

Kilkutygodniowy plebiscyt Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej pozwolił zebrać ponad trzy tysiące głosów.

Na zdjęciu: Lista ulic przeznaczonych do dekomunizacji w mieście nad Brdą liczy ostatecznie dziesięć pozycji.

Fot. Stanisław Gazda / archiwum

Ponad trzy tysiące głosów oddali mieszkańcy Fordonu w plebiscycie Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, którego celem było wskazanie preferencji dotyczących nowych patronów czterech ulic, gdzie znajdują się lokale administrowane przez FSM. To pokłosie przyjętej kilka miesięcy temu tzw. ustawy dekomunizacyjnej.

Przypomnijmy, że w efekcie jej wejścia w życie swoich patronów zmieni dziesięć ulic na terenie w Bydgoszczy, z czego większość znajduje się w Fordonie. FSM w ślad za decyzją parlamentarzystów postanowił zapytać mieszkańców o nowe nazwy ulic: Zygmunta Berlinga, Teodora Duracza, Stanisława Lehmana oraz Józefa Powalisza.

Głosowanie zorganizowane przez FSM trwało od 15 marca do końca kwietnia. Łącznie oddano 3311 głosów. I na ich podstawie mieszkańcy wskazali, że chcieliby, aby ulicę Berlinga zastąpiła ulica Studencka (562 głosy), która zdystansowała pomysł patronatu księdza Józefa Tischnera (242 wskazania) i Władysława Bartoszewskiego (159). Również dwójkę rywali – Polę Negri i Franciszka Gołatę – wyprzedził w plebiscycie Ignacy Mościcki, który ma zastąpić w roli patrona wspomnianego Duracza. Najwięcej głosów indywidualnie uzyskał z kolei Bolesław Leśmian (623), który ma zastąpić Lehmana. Druga propozycja – nadanie ulicy imienia Tadeusza Mazowieckiego – poparło niespełna 170 osób. Wreszcie, ulicę Powalisza mieszkańcy chcieliby przemianować na ulicę Jeremiego Przybory (371 głosów). Związany po II wojnie światowej z bydgoską rozgłośnią Polskiego Radia pisarz i satyryk, współtwórca Kabaretu Starszych Panów, otrzymał większe poparcie od Zdzisława Krzyszkowiaka i Franciszka Rudnickiego.

Przedstawiciele FSM swoje głosy przekażą teraz na ręce prezydenta miasta Rafała Bruskiego oraz Rady Osiedla Nowy Fordon, która również – tyle że od 28 kwietnia – prowadzi swój plebiscyt na patronów wszystkich przeznaczonych do dekomunizacji ulic. W tym przypadku na liście nowych proponowanych nazw są również patroni żyjący – chociażby Lech Wałęsa czy Zbigniew Boniek, a także bardzo egzotyczni, jak Obi-Wan Kenobi czy Dragon Ball [CZYTAJ WIĘCEJ].

Początkowo z listy głosowania zniknęła ulica Bolesława Rumińskiego znajdująca się w centrum miasta. Zespół ds. Nazewnictwa wskazał bowiem, że będzie ona w nowej odsłonie ulicą Kowalską. Od 9 maja RO Nowy Fordon postanowiła jednak przywrócić możliwość wskazywania propozycji także dla tej ulicy. „W ten sposób możemy wyrazić swoją opinię co do propozycji zmiany nazwy tej ulicy na ul. Kowalską oraz do innych propozycji dot. tej ulicy” – czytamy na stronie www.dekomunizacjafordon.pl, gdzie prowadzone jest głosowanie. Potrwa ono do końca maja. Również ono ma dla władz miasta charakter opiniodawczy. – Liczymy jednak, że prezydent dotrzyma słowa i weźmie nasze propozycje pod uwagę – mówił nam kilka dni temu przewodniczący fordońskiej rady Jan Kwiatoń.